Cóż to proszę za nowina
<<< Dane tekstu >>> | |
Tytuł | Cóż to proszę za nowina |
Pochodzenie | Kantyczki. Kolędy i pastorałki w czasie Świąt Bożego Narodzenia po domach śpiewane z dodatkiem pieśni przygodnych w ciągu roku używanych |
Redaktor | Karol Miarka |
Wydawca | Karol Miarka |
Data wyd. | 1904 |
Miejsce wyd. | Mikołów — Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały dział II |
Indeks stron |
Cóż to proszę za nowina? Narodził się Bóg Dziecina; * Niesłychanać to nowina, Drży w kościele Bóg Dziecina, Bóg Dziecina.
Przed wieki był obiecany, dawno światu pożądany, * Niesłychanać to nowina, przybył światu Bóg Dziecina.
Bywszy Panem wiecznej chwały, rodzi się w stajence małej, * Niesłychanaó to nowina, porodziła Panna Syna.
W niebie Mu śpiewają święty, a On drży między bydlęty, * Niesłychanać to nowina, na ziemi drży Bóg Dziecina.
Stworzył niebo i z gwiazdami, słońce, księżyc z obłokami, * Niesłychanać to nowina, Pan ubogi, Bóg Dziecina.
Opuścił niebieskie trony, a zstąpił w te ziemskie strony, * Niesłychanać to nowina, król jest nagi, Bóg Dziecina.
Cóż to za dworzanie Twoi? wół z osłem przy Tobie stoi, * Niesłychanać to nowina, między bydłem Bóg Dziecina.
Okrył ptaszki skrzydełkami, Sam związany pieluszkami. * Niesłychanać to nowina, skrępowany Bóg Dziecina.
Leży w stajence ubogi, cierpi zimno w czas tak srogi, * Niesłychanać to nowina, zły ma wywczas Bóg Dziecina.
Tulisz Go Matko piersiami, i obwijasz pieluszkami, * Niesłychanać to nowina, płacze ciężko Bóg Dziecina.
Leżże, leż, mój miły Panie, w stajni, w żłobie, me kochanie. * Nam zaś przez Twe uniżenie, odpuść wszelkie przewinienie.