Druskieniki pod względem lekarskim/O piciu wody mineralnéj Druskienickiéj na wiosnę i w zimie

<<< Dane tekstu >>>
Autor Ksawery Wolfgang
Tytuł Druskieniki pod względem lekarskim
Pochodzenie Druskieniki. Szkic literacko-lekarski
Data wyd. 1848
Druk Józef Zawadzki
Miejsce wyd. Wilno
Źródło Skany na Commons
Inne Cały szkic lekarski
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cała publikacja
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
O piciu wody mineralnéj Druskienickiéj
na wiosnę i w zimie.

Wewnętrzne używanie wody stanowi w ogólności jeden z istotnych warunków leczenia się, silnie dopomagający skuteczności kąpieli. Prawda, iż po większéj części picie wód mineralnych zalecane bywa powszechnie w porze letniéj, a nadewszystko w miesiącach wiosennych; niektóre jednakże, a mianowicie wody solne zimne, wody gorzkie, tudzież alkaliczne solne, w każdéj porze korzystnie używać się mogą, skoro tylko zkądinąd wskazane będą. I tak: woda mineralna Püllnauska, Sejdlicka, Buska, Iwonicka, nawet Marjenbadzka i w. i., zwłaszcza zimnych, zaleca się zwykle bez względu na porę roku.
Piérwiastki wchodzące w skład naszéj wody mineralnéj solnéj, nader zbliżonéj do wyżéj pomienionych, nie sprzeciwiają się bynajmniéj używaniu jéj w zimie lub na wiosnę. W tym celu sprowadzaną bywa Druskienicka woda w jesieni lub w zimie nawet, i używa się częstokroć z najpożądańszym skutkiem, zwłaszcza w cierpieniach wątrobowych lub hemorroidalnych. Szczególniéj zaś uważam za nader użyteczne i zalecam bardzo często picie sprowadzonéj wody w domu, jako wiosenne przygotowanie się przed przyjazdem do Druskienik.
Szkoda, iż dotąd jeszcze niepodobna było zastosować wewnętrznego użycia wody, wespół z kąpielami zimowemi, dla chorych leczących się w Druskienickim łazarecie. Przyczyną tego było, tymczasowe tylko i niezupełne jeszcze urządzenie tegoż łazaretu, w którym zbyt ciasne sale przy natłoku chorych, nie dozwalały im używać ruchu, niezbędnie potrzebnego. Niekiedy wszakże zalecam picie wody w łagodniejsze dni Marca i Kwietnia, mniéj słabym chorym, w otwartém powietrzu przechadzać się mogącym, a w ogólności, nader prędki zawsze i wyraźny postrzegałem skutek.
Wnosząc ze sposobu działania wody mineralnéj na organizm ludzki, tudzież z natury chorób, w jakich się Druskienicka woda najskuteczniejszą okazuje, mniemałbym, iż mając wygodne i obszerne mieszkanie, możnaby ją częstokroć z równą jak w lecie korzyścią, używać do wewnątrz i w mroźnéj nawet porze, w niewielkiéj zapewne ilości, lecz natomiast wzmacniając niekiedy jéj działanie dodaniem innéj wody mineralnéj, np. Sejdlickiéj, Egerskiéj albo Püllnauskiéj stosownie do wskazania i okoliczności.
Lubo dość silne miewamy niekiedy mrozy, ciepło wody mineralnéj w źródle rzadko bywa mniejsze jak +8 lub 7 R. W przyniesionéj do domu wszakże, temperatura jeszcze bardziéj zniżyć się może, i dla tego przed użyciem powinnaby się woda ogrzewać do przyzwoitego stopnia, albo wstawiając szklankę w naczynie ciepłą napełnione wodą, albo też dodaniem nieco gorącego mleka lub nakoniec innéj wody mineralnéj ogrzanéj.
Ruch ciała o ile stan chorego dozwala, nie zbyteczny jednak, przy piciu wody w każdéj porze roku niemniéj jak w lecie jest potrzebny. Wspomnieliśmy już wyżéj, że po większéj części dozwolić się i zalecać nawet mogą przejażdżki, a niekiedy i przechadzki piesze, w dniach pogodnych pory zimowéj. Pomimo to jednak, przy największéj usilności niepodobna jest używać w zimie tyle ruchu w otwartém powietrzu, ile nam lato zręczności ku temu podaje. Dla tego też nadewszystko w zimie starać się potrzeba o mieszkania obszerne i wysokie, gdyż w niém cały czas prawie przebywać potrzeba i ruch częstych przechadzek letnich, zabawami domowemi, albo chodzeniem po pokoju zastępować. Nim nas jednak dalsze doświadczenia lepiéj przekonają o użytku i potrzebie picia wody mineralnéj w zimie, ostrożność nader jest potrzebną, ażeby nadużycie lub złe zachowanie się nie pociągnęło za sobą złych następstw, któreby potém porze roku niewłaściwie przypisać chciano. W wielu zdarzeniach jednak trafnie i w miejscu zastosowane wewnętrzne użycie wody, bez wątpienia dobrze usłuży, i znacznie działaniu kąpieli dopomoże.
Co do wiosennego wszakże leczenia się wodą Druskienicką, oprócz wyżéj wymienionych zdarzeń, wszystkim bez wyjątku chorym, z doświadczenia śmiało zalecać mogę, jak najwcześniejsze przybywanie do źródeł. To bowiem w ogólności postrzegałem, że w samych początkach wiosny, mianowicie w Kwietniu i Maju, skoro tylko pogoda mniéj lub więcéj sprzyja, pomimo zdarzające się chłody wiosenne, działanie wody mineralnéj zdaje się być mocniejszém aniżeli we wszystkich innych porach roku, nie wyłączając nawet lata. Przyjemności zaś i zabaw znajdą chorzy bez wątpienia znacznie więcéj na wiosnę, byleby tylko upowszechnienie wcześniejszego przyjeżdżania, liczniejsze tu sprowadzało towarzystwo.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Ksawery Wolfgang.