Mijają dni, mijają noce... (Szewczenko, tłum. Łepki)

<<< Dane tekstu >>>
Autor Taras Szewczenko
Tytuł Mijają dni, mijają noce...
Pochodzenie Poezje
Wydawca Ukraiński Instytut Naukowy
Data wyd. 1936
Druk Druk B-ci Drapczyńskich
Miejsce wyd. Warszawa
Tłumacz Bohdan Łepki
Ilustrator Taras Szewczenko
Tytuł orygin. Минають дни, минають ночі...
Źródło Skany na Commons
Inne Cały wybór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

МИНАЮТЬ ДНІ, МИНАЮТЬ НОЧІ...
Przełożył
BOHDAN ŁEPKI


Mijają dni, mijają noce
I mija lato. Żółty liść
Szeleszcze w lesie; gasną oczy,
Zasnęły myśli, serce śpi.

I wszystko śpi, i nie wiem sam,

Czy życie to, czy życia kres,
Bo bez radości i bez łez
Wałęsam się to tu, to tam...

Dolo, gdzieś ty? Dolo, gdzieś ty?

Cisza... Niema doli!
10 

Jeśli dobrej żal Ci, Boże,
Daj taką, co boli!

Ale nie każ chodząc spać mi
Z duszą konającą,

Nie każ być pomiędzy braćmi
15 

Kłodą próchniejącą,
Ale żyć daj, ludzi kochać,
Życie sercem chwalić,
A jeśli nie... to przeklinać

I świat ten podpalić!
20 

Jak okropnie wpaść w kajdany
I umrzeć w niewoli,
Ale jeszcze stokroć gorzej
Spać i spać na woli,

I na wieki swe powieki
25 

Zamknąć, nic po sobie
Nie zostawić, obojętnie,

Czyś ty żyw, czyś w grobie...

Dolo, gdzieś ty? Dolo, gdzieś ty?

Cisza... Niema doli...
30 

Jeśli dobrej żal Ci, Boże,
Daj taką, co boli!

 1845.21.XII.
Wjunyszcza.


T. SZEWCZENKO
W ROKU UKOŃCZENIA AKADEMJI SZTUK PIĘKNYCH
Autoportret ołówkiem 1845 r.




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Taras Szewczenko i tłumacza: Bohdan Łepki.