Halineczko, dziewczyneczko

<<< Dane tekstu >>>
Tytuł Halineczko, dziewczyneczko
Pochodzenie Bukiet pieśni światowych
Redaktor Józef Chociszewski
Wydawca Jarosław Leitgeber
Data wyd. 1901
Miejsce wyd. Poznań
Źródło Skany na Commons
Inne Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

Halineczko, dziewczyneczko,
Nie bądź też jak głaz,
Nie bądź sroga, moja droga,
Pocałuj choć raz.

W twojem oku jest uroku,
Jest tam wdzięków zdrój;
Wzrok gdy rzucisz, serce skłócisz,
Już nie jestem swój.
W tych usteczkach, koraleczkach,
Taka rozkosz tchnie:
Że uśmiechem i oddechem,
Na wskroś palisz mnie.
Koło ciebie jest jak w niebie,
Taki jest tam raj,
Że zmamiony człek szalony,
Woła: ustek daj!
Więc dla tego dla miłego,
Nie bądź też jak głaz,
Nie bądź sroga, moja droga,
Pocałuj choć raz.
Gdy nie raczysz, wnet zobaczysz,
Jak się umiem mścić;
Będę wzdychać i usychać,
W samotności żyć.




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: anonimowy.