Koran (tłum. Buczacki, 1858)/Rozdział XCVII

<<< Dane tekstu >>>
Autor Mahomet,
Władysław Kościuszko (objaśnienia)
Tytuł Koran
Rozdział Al Kadr
Pochodzenie Koran
Wydawca Aleksander Nowolecki
Data wyd. 1858
Druk J. Jaworski
Miejsce wyd. Warszawa
Tłumacz Jan Murza Tarak Buczacki
Tytuł orygin. القُرْآن
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

ROZDZIAŁ XCVII.
wydany w Mekce — zawiera 5 wierszy.
AL KADR.

W imie Boga litościwego i miłosiernego.

1. Zesłałem Koran, w noc Al­‑Kadr[1].
2. Kto cię objaśni Mahomecie co to jest ta noc Al­‑Kadr.
3. Jest ona lepszą od tysiąca miesięcy.
4. Téj nocy za dozwoleniem Najwyższego zeszli Aniołowie i duch Boży[2], dla urządzenia spraw świata.
5. Ta noc jest uzdrawiającą i pełną łask Boskich.






  1. Słowo Al'Kadar, znaczy siłę, władzę, cześć, dostojeństwo, oraz przeznaczenie Boskie. Noc Al'Kadr, jest nocą błogosławioną, przypada z dnia 23 na 24 miesiąca Ramadanu, w czasie jéj otrzymał Archanioł Gabrjel od Boga księgę Koranu i zniósłszy ją na najniższy stopień Nieba, pierwszą kartę tej księgi objawił natychmiast Mahometowi. Prawowierni muzułmanie czuwają zwykle całą tę noc, oddają się modlitwom, gdyż sądzą, że podczas téj nocy Bóg zsyła z Nieba wyroki swoje na cały rok. Mówiliśmy o tém wyżéj w Rozdziale XLIV nazwanym Dym.
  2. To jest Anioł Gabrjel.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autorów: Władysław Kościuszko, Mahomet i tłumacza: Jan Murza Tarak Buczacki.