Krakowiaczek ci ja, krakowskiej natury (1901)

<<< Dane tekstu >>>
Tytuł Krakowiaczek ci ja, krakowskiej natury
Pochodzenie Bukiet pieśni światowych
Redaktor Józef Chociszewski
Wydawca Jarosław Leitgeber
Data wyd. 1901
Miejsce wyd. Poznań
Inne Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

Krakowiaczek ci ja, krakowskiej natury;
Kto mi w drogę włazi, ja na niego z góry!
Krakowiaczek ci ja, któż nie przyzna tego,
Siedmdziesiąt kółek u pasika mego!

Krakowiaczek ci ja, na piędź podkóweczka,
U mojej koszuli czerwona wstążeczka!
Krakowiaczek ci ja, w Krakowiem się rodził,
Siedem latek miałem, gdym do szkoły chodził.

Poczem ci to poznać chłopca Krakowiana,
Chociaż wiatr w kieszeni, mina jak u pana!
Z chłopca Krakowiaka kawałek szlachcica;
Nie tańczy po ziemi, ino po tarcicach.

Chłopcy Krakowiacy, Tarnowskiego pana,
Każcie sobie zagrać dana ino dana — hu, ha!
A jak ci ja urznę krakowiaka z nogi,
Pójdą wiechcie z butów a trzaski z podłogi!


Uderzmy w podkówki, niech przyzna świat cały,
Że krakowski taniec wart jest wiecznej chwały.
Krakowiaka grajcie, boć to bardzo ładny:
Wszystkie dziewki kocham, a mężatki żadnej.

Nuże dalej w pary, ręce se podajcie,
Jak nasi ojcowie, krakusa śpiewajcie! — hu, ha!
Kiedy się gniewacie, że ja brzydko śpiewam,
Śpiewajtaż wy lepiej, ja się nie rozgniewam.




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: anonimowy.