Kuchnia koszerna/O obchodzeniu się z wszelkiemi jarzynami i zielonym kwiatkiem do zup przed gotowaniem
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Kuchnia koszerna |
Wydawca | Księgarnia Jakóba Klepfisza |
Data wyd. | 1904 |
Druk | Drukarnia W. Thiella |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Tłumacz | H. S. K. |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
Wszelki korzeń lub rzepa musi być obrany lub oskrobany, a niekiedy pocięty. Z niektórych rzep trzeba usunąć skórkę. Świeże kartofle oskrobuje się, stare obiera, a niekiedy gotuje z łupiną. Niektóre jarzyny obmywamy w gorącej, inne — w zimnej wodzie, jak to później szczegółowo podamy. Wszystkie rodzaje kapusty oczyszczamy z liści i najgrubsze głąby wyjmujemy z głowy i z większych liści. Obmywamy je zimną wodą, by piasek zmyła, a następnie albo oparzamy albo gotujemy. Kalafior przed oparzeniem musimy z wielu małych listków oczyścić. Szczypiorek, jak i wszelką wogóle cebulę, siekamy. Pietruszkę, jak i wszelkie wogóle zioła do zup, starannie wybieramy i drobno siekamy po uprzedniem obmyciu. Zielony groszek wyłuskujemy ze strączków, wybieramy ziarna, wyrzucamy robaczywe i przed gotowaniem obmywamy zimną wodą. Ale cukrowe strączki obcinamy z obu stron i krajemy na kawałki. Strączki ogrodowego bobu, zwanego także wyką, winny być otwarte, boby wybrane, a robaczywe, które się poznaje po czarnych punktach, muszą być usunięte. Ile czarnych punktów, jest na bobie, tyle robaków znajduje się w środku. Wszystkie rodzaje bobu powinny być obmyte zimną lub letnią wodą.