Nadwiślańskie dzieci
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Nadwiślańskie dzieci |
Pochodzenie | Poezye Studenta Tom I |
Wydawca | F. A. Brockhaus |
Data wyd. | 1863 |
Miejsce wyd. | Lipsk |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tom I |
Indeks stron |
Słońce zachodziło uroczo, pogodnie,
Dwoje dzieci w piasku igrało swobodnie,
Nad Wisłą igrały w pierwsze życia chwile,
Ich dusze leciały w niebo — dwa motyle!
Rwały kwiaty, zioła, i wtykając w piasek
Budowały światy — ogródek i lasek.
Dmuchnął wietrzyk z Tatrów, rozwiał świat dziecinny,
W skwarze słońca uwiądł ogródek niewinny.
O szczęśliwe, jasne, nadwiślańskie dziecię,
Czas dzieciństwo twoje jak te kwiaty zmiecie!
Dziewiczość twej duszy jak zdrój przeźroczysta
Pójdzie w prąd — w koło przestrzeń pusta, mglista!
Lepiej by ci było utonąć w te fale,
Dziecię, na świat piękny nie pogadać wcale!
1856.
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Władysław Tarnowski.