[242]PIEŚŃ ŻEGLARZÓW.
Wesoło żeglujmy, wesoło!
Po życia burzliwym potoku;
Jak Orły w gradowym obłoku —
[243]
Choć wichry, pioruny w około,
Wesoło żeglujmy, wesoło!
Dalej i prędzej i dalej,
Burza się dąsa daremnie:
Kochanka znalazła we mnie.
Z kochankiem twoim poszalej,
Dalej i prędzej i dalej!
Muzyka, śpiewy i tańce,
Pochodnią godów zatlijcie,
Śpiewajcie, tańczcie i pijcie!
Zanim przystani kagańce
Spłoszą muzykę i tańce!
Wesoło żeglujmy, wesoło! i t. d.
Dalej tu do mnie młodzieńce!
Niech każdy kielich wypróżni —
Za życie my ziemi dłużni,
Strójmy ją w laurowe wieńce;
Żyjmy wielkością młodzieńce!
Niech każdy pół-bogiem będzie:
Choć gorycz dymi z kielicha,
Niech pije, niech się uśmiecha,
[244]
Niech listek lauru zdobędzie,
A każdy pół-bogiem będzie!
Wesoło żeglujmy, wesoło! i t. d.
Każde łańcucha ogniwo
Przeklęte! gdy się rozpadnie;
Gdy rdza się w niego zakradnie,
To ogniem czyścić co żywo
Rdzawe łańcucha ogniwo!
Przesączmy życie dla życia,
W wielki ocean ludzkości
Oddajmy ducha i kości!
A unikniemy rozbicia,
Oddając życie dla życia.
Wesoło żeglujmy, wesoło!
Po życia burzliwym potoku,
Jak orły w gradowym obłoku —
Choć wichry, pioruny w około
Wesoło żeglujmy! wesoło!
Edmund Wasilewski.