<<< Dane tekstu >>>
Tytuł Pieśń Rykowa
Pochodzenie Lutnia. Piosennik polski. Zbiór trzeci
Wydawca F. A. Brockhaus
Data wyd. 1874
Miejsce wyd. Lipsk
Źródło Skany na Commons
Inne Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
PIEŚŃ RYKOWA.

Co to za gwar?
Wesoły car,
Bo mu Markgraf projekt przysłał
Jak ugasić żar.
Dalej carze ruszaj w tany,
Bo nowe brzęczą kajdany,
Nowe świszczą baty, knuty,
Świeża płynie krew.

Stój carze, stój!
Nie ustał bój —
Jeszcze wiara jest w obozie,
Słychać polskie tuj.

Póki jeden Polak żyje,
Póki jedno serce bije,
Póty musisz czuwać carze
I zemsty się bać.

I przyjdzie czas
Gdzie będziesz nasz —
Zamienim berło w kajdany
I w konopny pas.
Wtedy będziesz wisieć carze,
A wraz z tobą dygnitarze
My pod wami potańcujem
Za życie dla nas.

Jak srogi lew
Pij ludzką krew
Pożryj ciała męczenników
I nieś mordów śpiew.
Hulaj, hulaj, hulaj carze,
A wraz z tobą dygnitarze!
Niech wam podłość z czoła świeci,
Bo na czele car!






Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: anonimowy.