Pieśń poranna (Karpiński, 1792)

Uwaga! Tekst niniejszy w języku polskim został opublikowany w 1792.
Stosowane słownictwo i ortografia pochodzą z tej epoki, prosimy nie nanosić poprawek niezgodnych ze źródłem!

<<< Dane tekstu >>>
Autor Franciszek Karpiński
Tytuł Pieśń poranna
Pochodzenie Pieśni nabożne
Data wyd. 1792
Druk W drukarni J.K.Mći: XX. Bazylianów
Miejsce wyd. Supraśl
Inne Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

PIESN
PORANNA
Nòta: Będę Cię wielbił móy Panie.


Kiedy ranne wſtaią zorze,
Tobie ziemia. Tobie morze,
Tobie ſpiewa żywioł wſzelki,
Bądź pochwalon Boże wielki!

A człowiek ktòry bez miary
Obſypany twemi dary,
Coś go ſtworżył i ocalił,
A czemuż by cię niechwalił?

Ledwie oczy przetrzeć zdołam,
Wnet do mego Pana wołam,
Do mego Boga na Niebie,
Y ſzukam go koło ſiebie.

Wielu, ſnem śmierci upadli,
Co ſię wczora ſpać pokładli;
My ſię jeſzcze obudzili,
Byśmy Cię Boże chwalili.




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Franciszek Karpiński.