O pierdzeniu: Różnice pomiędzy wersjami

[wersja nieprzejrzana][wersja przejrzana]
Usunięta treść Dodana treść
Zmiana z piernie na pierdnie w "Też kadzidłem sobie pierdnie."
m HotCat: Szybkie dodanie kategorii "Literatura polskiego romantyzmu", sprzątanie kodu
Linia 5:
{{wulgaryzmy}}
 
: Od prawieków w całym świecie,
: Kogo kolka w boku gniecie,
: Każdy sobie pierdzi chętnie,
: Cicho, smutno lub namiętnie.
 
: Stary, młody, mały, duży
: Wszystkim dym się z dupy kurzy,
: Każdy chętnie portki pruje,
: Bliźnim pod nos popierduje.
 
: Pierdzą panny, dobrodzieje,
:Stary, młody, mały, duży
: Księża, szlachta i złodzieje,
:Wszystkim dym się z dupy kurzy,
: Nawet papież chociaż miernie,
:Każdy chętnie portki pruje,
: Też kadzidłem sobie pierdnie.
:Bliźnim pod nos popierduje.
 
: Pierdzą ludzie na siedząco,
: Na stojąco i chodząco,
: Pierdzą nawet przy kochaniu,
: By dać taktu jak przy graniu.
 
: Krasawice w wieku kwiecie,
:Pierdzą panny, dobrodzieje,
: Pierdzą cicho jak na flecie,
:Księża, szlachta i złodzieje,
: A poważne w wieku damy
:Nawet papież chociaż miernie,
: Wypierdują całe gamy.
:Też kadzidłem sobie pierdnie.
 
: I w teatrze i w kościele,
: W dnie powszednie i niedziele,
: I filozof i matołek,
: Każdy pierdzi ciągle w stołek.
 
: Jeden przebrał w jadle miarkę
:Pierdzą ludzie na siedząco,
: I ma w dupie oliwiarkę.
:Na stojąco i chodząco,
: Gdy chciał pierdnąć na odmianę,
:Pierdzą nawet przy kochaniu,
: Obsrał okna, drzwi i ścianę.
:By dać taktu jak przy graniu.
 
: Ten zaś smrodzi jak niecnota,
: Jakby zjadł zdechłego kota.
: A kiedy się czosnku naje,
: To aż wiatrak w oknie staje.
 
: A ten trzeci jest w humorze,
:Krasawice w wieku kwiecie,
: Kiedy pierdnąć sobie może,
:Pierdzą cicho jak na flecie,
: Więc natęża siłę całą
:A poważne w wieku damy
: By popierdzieć chwilę małą.
:Wypierdują całe gamy.
 
: Tam jąkała w kącie stoi,
: Dupę ściska bo się boi,
: Chciałby sobie puścić bąka,
: Lecz w pierdzeniu też się jąka.
 
: Jednym słowem w całym świecie,
:I w teatrze i w kościele,
: Kogo bzdzina w dupie gniecie,
:W dnie powszednie i niedziele,
: Wszyscy niech se pierdzą chętnie,
:I filozof i matołek,
: Cicho, smutno lub namiętnie.
:Każdy pierdzi ciągle w stołek.
 
{{TekstPD|Aleksander Fredro}}
 
:Jeden przebrał w jadle miarkę
:I ma w dupie oliwiarkę.
:Gdy chciał pierdnąć na odmianę,
:Obsrał okna, drzwi i ścianę.
 
 
:Ten zaś smrodzi jak niecnota,
:Jakby zjadł zdechłego kota.
:A kiedy się czosnku naje,
:To aż wiatrak w oknie staje.
 
 
:A ten trzeci jest w humorze,
:Kiedy pierdnąć sobie może,
:Więc natęża siłę całą
:By popierdzieć chwilę małą.
 
 
:Tam jąkała w kącie stoi,
:Dupę ściska bo się boi,
:Chciałby sobie puścić bąka,
:Lecz w pierdzeniu też się jąka.
 
 
:Jednym słowem w całym świecie,
:Kogo bzdzina w dupie gniecie,
:Wszyscy niech se pierdzą chętnie,
:Cicho, smutno lub namiętnie.
 
[[Kategoria:Aleksander Fredro]]
[[Kategoria:Liryka]]
[[Kategoria:Literatura polskiego romantyzmu]]
 
{{TekstPD|Aleksander Fredro}}