Strona:Gomulickiego Wiktora wiersze. Zbiór nowy.djvu/77: Różnice pomiędzy wersjami

[wersja przejrzana][wersja przejrzana]
Anwar2 (dyskusja | edycje)
→‎Nieskorygowana: korekta bwd
 
Treść strony (podlegająca transkluzji):Treść strony (podlegająca transkluzji):
Linia 14: Linia 14:
Gdy koźlę skacze, dziecku chodzić już wypada.
Gdy koźlę skacze, dziecku chodzić już wypada.
Dziadek mówi:
Dziadek mówi:
::"Maszeruj, chłopcze; trudna rada!"
::„Maszeruj, chłopcze; trudna rada!
Lecz dzieci mają pełno trwożliwych omamień:
Lecz dzieci mają pełno trwożliwych omamień:
Krzesło dla nich Charybdą, Scyllą lada kamień,
Krzesło dla nich Charybdą, Scyllą lada kamień,
Kolanka się zginają, w stopach słaba władza -
Kolanka się zginają, w stopach słaba władza
Wesołości ich przecie nic to nie przeszkadza.
Wesołości ich przecie nic to nie przeszkadza.
Gałąź drży, a kwiatami pyszni się o wiośnie.
Gałąź drży, a kwiatami pyszni się o wiośnie.
Linia 26: Linia 26:
::[dziatwę!)
::[dziatwę!)
Dziadek go nie zostawia samego na chwilę.
Dziadek go nie zostawia samego na chwilę.
"Trzymaj się ostroi - woła. - Stój o własnej sile."
„Trzymaj się ostroi woła. Stój o własnej sile.
Chłopiec kroczy odważnie, jest zuchem nielada.
Chłopiec kroczy odważnie, jest zuchem nielada,
Drwi z przeszkód; wtem się nagle potyka -. i pada,
Drwi z przeszkód; wtem się nagle potyka i pada,
A starzec mu podściołkę czyni z własnych dłoni,
A starzec mu podściołkę czyni z własnych dłoni,
I sam słaby, słabszego od upadku broni.
I sam słaby, słabszego od upadku broni.
Trwoga kończy się śmiechu głośnego wybuchem.<br />
Trwoga kończy się śmiechu głośnego wybuchem.</poem>