Strona:Gomulickiego Wiktora wiersze. Zbiór nowy.djvu/85: Różnice pomiędzy wersjami

[wersja przejrzana][wersja przejrzana]
Anwar2 (dyskusja | edycje)
→‎Nieskorygowana: korekta bwd
 
Treść strony (podlegająca transkluzji):Treść strony (podlegająca transkluzji):
Linia 1: Linia 1:
<poem>
<section begin="s85g"/><poem>
Głos jakiś niemowlęcy woła: „Tato! ... tato!"
Głos jakiś niemowlęcy woła: „Tato!... tato!
Cała wieś się zajęła tą boleśną stratą.
Cała wieś się zajęła tą boleśną stratą.


O świcie, znaleziono nareszcie chłopczynę.
O świcie, znaleziono nareszcie chłopczynę.
Gdzie?-Na cmentarzu.-Lica miał blade i sine.
Gdzie?Na cmentarzu.Lica miał blade i sine.
Leżał przy furcie, cichy, jak noc, i zmarznięty .
Leżał przy furcie, cichy, jak noc, i zmarznięty.
Jak zdołał przyjść w to miejsce przez drożyn zakręty,
Jak zdołał przyjść w to miejsce przez drożyn zakręty,
W porze, gdy ziemia spała pod pomroką nocną?
W porze, gdy ziemia spała pod pomroką nocną?
Linia 15: Linia 15:
Przy dziadku, co był razem bliski i daleki...
Przy dziadku, co był razem bliski i daleki...


Nie mogąc dziadka zbudzić, sam usnął-na wieki.</poem><br /><br />{{---}}<br />
Nie mogąc dziadka zbudzić, sam usnąłna wieki.</poem><br /><br />{{---}}<br /><br /><section end="s85g"/>
{{C|II|po=30px}}
<section begin="s85d"/>{{C|II.|w=130%|po=10px}}
{{C|{{roz|PODDASZ}}E.|w=130%|po=30px}}


{{C|P O D D A S Z E.|w=130%|po=30px}}
{{C|I.|po=10px}}
<poem>Cześć świątyni! Jej wieże, co w obłokach giną,
<poem>
{{C|I|po=10px}}

Cześć świątyni! Jej wieże, co w obłokach giną,
Stroi gotyk misternych ozdób plątaniną.
Stroi gotyk misternych ozdób plątaniną.
N ad wrotami lśni okno różnofarbnem kołem;
Nad wrotami lśni okno różnofarbnem kołem;
A nocą, pod sklepieniem, gdy kościół otwarty,
A nocą, pod sklepieniem, gdy kościół otwarty,
Roją się. jak mrowisko, cheruby i czarty:
Roją się. jak mrowisko, cheruby i czarty:
Świat blasku i świat cienia, pomieszane społem.<br />
Świat blasku i świat cienia, pomieszane społem.</poem><section end="s85d"/>