Strona:Współczesni poeci polscy.djvu/103: Różnice pomiędzy wersjami

(Brak różnic)

Wersja z 19:53, 17 cze 2016

Ta strona została przepisana.

Jeszcze królestwo Twoje nie spadło
Na duszy mojej smutne zwierciadło,
By się tam zawrzeć jak w grobie...
.............
Czasami tylko bólem targany,
Duch mój porzuca cielska łachmany,
W nowe przedzierzga się życie;
I do Twych niebios biegnie promienny,
W apoteozie rozlać się sennéj,
A ja umieram w zachwycie...

Atoli z tych krain ekstatycznych ściąga ascetę jakaś ziemska słabość lub ziemskie wspomnienie. Raz będzie to przewaga ciała nad duszą, to myśl o utraconej kochance, to wreszcie widok klęsk, jakie ponosi sprawiedliwy na ziemi, gdy zły i przewrotny nad nim tryumfuje: — podobnie jak Dawid w psalmach —

Bezpłodne męki dostał w udziale,
Choć zawsze świadczył o Twojej chwale,
I dziś go czeka zagłada!
Takąż robotnik Twój bierze płacę?
..............
Gdzie jesteś, Panie? z oczów Cię tracę,
I niebo Twoje przepada!

Chociaż Aszera, bezpośrednio po „Ascecie“ napisana, przedstawia jaskrawe z nim przeciwieństwo, bo w całej świetności urok życia zmysłowego maluje, ostatecznie jednak zasadniczą swą myślą łączy się ściśle z całym szeregiem