Strona:Wacław Gąsiorowski - Pani Walewska 01.djvu/381: Różnice pomiędzy wersjami

[wersja przejrzana][wersja przejrzana]
 
lit.
Treść strony (podlegająca transkluzji):Treść strony (podlegająca transkluzji):
Linia 6: Linia 6:
{{tab}}Bonaparte pochylił się ku szambelanowej, aby ją podnieść.<br />
{{tab}}Bonaparte pochylił się ku szambelanowej, aby ją podnieść.<br />
{{tab}}— Szalona kobieto! Stokroć szalona!...<br />
{{tab}}— Szalona kobieto! Stokroć szalona!...<br />
{{tab}}Pozwól mi tak zostać! Niewolnicą twoją będę, ostatnią ze sług! Byłeś wejrzał na te miljony wyciągniętych ku tobie rąk, byłeś dał posłuch nadziejom legjonów, byłeś im lata wierności nagrodził.<br />
{{tab}}Pozwól mi tak zostać! Niewolnicą twoją będę, ostatnią ze sług! Byleś wejrzał na te miljony wyciągniętych ku tobie rąk, byleś dał posłuch nadziejom legjonów, byleś im lata wierności nagrodził.<br />
{{tab}}— Wstań, pani!<br />
{{tab}}— Wstań, pani!<br />
{{tab}}— Niczego nadto nie żądam! — błagała pani Walewska. — Niczego nie pragnę!<br />
{{tab}}— Niczego nadto nie żądam! — błagała pani Walewska. — Niczego nie pragnę!<br />