Strona:Obraz literatury powszechnej tom I.djvu/23: Różnice pomiędzy wersjami
[wersja przejrzana] | [wersja przejrzana] |
Nowa strona |
+ |
||
Treść strony (podlegająca transkluzji): | Treść strony (podlegająca transkluzji): | ||
Linia 18: | Linia 18: | ||
A może i on nie wie tego! |
A może i on nie wie tego! |
||
:::::''(Maurycy Straszewski).'' |
:::::''(Maurycy Straszewski).'' |
||
</poem> |
|||
{{c|———}} |
{{c|———}} |
||
{{c|B) Mahàbhàrata.|w=120%}} |
{{c|B) Mahàbhàrata.|w=120%}} |
||
{{f|w=90%|Król Dhritarasztra, potomek Bharaty, panujący w Hastinapurze, uwzględniając cnoty i zasługi swoich pięciu bratanków: Judhisztiry, Bhimy, Ardżuny, Nakuli i Sahadewy (synów Pandusa), oddaje im w posiadanie część państwa ze stolicą Indraprasztą, ku wielkiemu niezadowoleniu swoich stu synów (Kurawów), którzy oddawna okazywali im wielką nieprzychylność i różne starali się im wyrządzać krzywdy Szczególniej zawzięty w swej nienawiści ku Pandawom okazuje się Duryodhana. Zaprasza on ich na wielką uroczystość do Hastinapury i podczas zabawy, grając podstępnie w kości z Judhisztirą, wygrywa od niego wszystkie bogactwa, państwo i Draupadi, wspólną żonę Pandawów. Stary Dhritarasztra zwraca bratankom przegraną, ale Judhisztira, uniesiony zemstą i chciwością, przegrywa powtórnie wszystko i na żądanie Duryodhany, udaje się wraz z braćmi na wygnanie, Mają oni lat dwanaście spędzić na pustyni, później rok cały wśród ludzi, ale niepoznani. i dopiero po upływie tego czasu wolno im będzie wrócić do Indrapraszty i objąć rządy państwa. Czas wygnania w dzikiej puszczy upłynął Pandawom wśród ciągłych trosk i niewygód, na różnych bohaterskich czynach, bogobojnych rozmyślaniach i słuchaniu dawnych podań i umoralniających opowieści. Nareszcie po upływie roku trzynastego na usługach u Wiraty, króla Matsyów, wysyłają do Duryodhany (Kurawow) posła, z żądaniem zwrotu królestwa. Na radzie Kurawów, zwołanej z tego powodu przez Duryodhanę, powstaje rozdwojenie. — |
{{f|w=90%|{{tab}}Król Dhritarasztra, potomek Bharaty, panujący w Hastinapurze, uwzględniając cnoty i zasługi swoich pięciu bratanków: Judhisztiry, Bhimy, Ardżuny, Nakuli i Sahadewy (synów Pandusa), oddaje im w posiadanie część państwa ze stolicą Indraprasztą, ku wielkiemu niezadowoleniu swoich stu synów (Kurawów), którzy oddawna okazywali im wielką nieprzychylność i różne starali się im wyrządzać krzywdy Szczególniej zawzięty w swej nienawiści ku Pandawom okazuje się Duryodhana. Zaprasza on ich na wielką uroczystość do Hastinapury i podczas zabawy, grając podstępnie w kości z Judhisztirą, wygrywa od niego wszystkie bogactwa, państwo i Draupadi, wspólną żonę Pandawów. Stary Dhritarasztra zwraca bratankom przegraną, ale Judhisztira, uniesiony zemstą i chciwością, przegrywa powtórnie wszystko i na żądanie Duryodhany, udaje się wraz z braćmi na wygnanie, Mają oni lat dwanaście spędzić na pustyni, później rok cały wśród ludzi, ale niepoznani. i dopiero po upływie tego czasu wolno im będzie wrócić do Indrapraszty i objąć rządy państwa. Czas wygnania w dzikiej puszczy upłynął Pandawom wśród ciągłych trosk i niewygód, na różnych bohaterskich czynach, bogobojnych rozmyślaniach i słuchaniu dawnych podań i umoralniających opowieści. Nareszcie po upływie roku trzynastego na usługach u Wiraty, króla Matsyów, wysyłają do Duryodhany (Kurawow) posła, z żądaniem zwrotu królestwa. Na radzie Kurawów, zwołanej z tego powodu przez Duryodhanę, powstaje rozdwojenie. — |
||
Osiwiały w bojach Bhiszma, zarówno życzliwy stronom obydwom, doradza zgodę; ale za to pokojowe usposobienie ostro nagania go surowy Karna. Wywiązuje się z tego cierpka kłótnia, w której gwałtowny Karna, obrażony pogardliwemi słowami Bhiszmy, oznajmia; że razem z nim walczyć nie będzie. Bhiszma obejmuje dowództwo nad wojskiem Kurawów, ale w bitwie, która ma rozstrzygnąć calą sprawç, oszczędza Pandawów. Zaniepokojony tem Duryodhana prosi go, żeby ustąpił dowództwa Karnie.}} |
Osiwiały w bojach Bhiszma, zarówno życzliwy stronom obydwom, doradza zgodę; ale za to pokojowe usposobienie ostro nagania go surowy Karna. Wywiązuje się z tego cierpka kłótnia, w której gwałtowny Karna, obrażony pogardliwemi słowami Bhiszmy, oznajmia; że razem z nim walczyć nie będzie. Bhiszma obejmuje dowództwo nad wojskiem Kurawów, ale w bitwie, która ma rozstrzygnąć calą sprawç, oszczędza Pandawów. Zaniepokojony tem Duryodhana prosi go, żeby ustąpił dowództwa Karnie.}} |
||
<poem> |
<poem> |