Strona:PL Doyle - Ezaw i Jakób.pdf/63: Różnice pomiędzy wersjami
[wersja przejrzana] | [wersja przejrzana] |
Status strony | Status strony | ||
- | + | Uwierzytelniona | |
Treść strony (podlegająca transkluzji): | Treść strony (podlegająca transkluzji): | ||
Linia 1: | Linia 1: | ||
obawiając się, że ten związek zniweczy moją karyerę. Próżne były błagania. To też, gdyby była została przy życiu, nigdybym nie poślubił innej, nigdy w życiu. Ale umarła i pozostawiła mi to jedyne dziecko, które kochałem i wychowałem przez pamięć dla niej. Nie mogłem wyznać przed światem, że jestem jego ojcem, lecz wychowałem je, jak umiałem najstaranniej, a odkąd wyrosło, przyjąłem je do swego boku.....<br> |
obawiając się, że ten związek zniweczy moją karyerę. Próżne były błagania. To też, gdyby była została przy życiu, nigdybym nie poślubił innej, nigdy w życiu. Ale umarła i pozostawiła mi to jedyne dziecko, które kochałem i wychowałem przez pamięć dla niej. Nie mogłem wyznać przed światem, że jestem jego ojcem, lecz wychowałem je, jak umiałem najstaranniej, a odkąd wyrosło, przyjąłem je do swego boku.....<br> |
||
{{tab}}James rychło odkrył moją tajemnicę i odtąd zaczęły się dla mnie dni wielkich przykrości. James co chwila dawał do poznania jakie ma prawa do udziału w mem stanowisku i czego żąda. Żądał wielu rzeczy, nieraz pod groźbą, że sprowokuje straszny skandal. To byłoby dla mnie rzeczą straszną, więc godziłem się na wszystko.<br> |
{{tab}}James rychło odkrył moją tajemnicę i odtąd zaczęły się dla mnie dni wielkich przykrości. James co chwila dawał do poznania, jakie ma prawa do udziału w mem stanowisku i czego żąda. Żądał wielu rzeczy, nieraz pod groźbą, że sprowokuje straszny skandal. To byłoby dla mnie rzeczą straszną, więc godziłem się na wszystko.<br> |
||
{{tab}}Zamieniliśmy z Holmesem znaczące spojrzenie, Holmes miał racyę, jak się okazywało.<br> |
{{tab}}Zamieniliśmy z Holmesem znaczące spojrzenie, Holmes miał racyę, jak się okazywało.<br> |
||
{{tab}}— Tego samego wieczora — ciągnął dalej książę — James udał się do zakładu na rowerze (opowiadam panom tylko to i wszystko to, co mi wiadomo od niego samego) i powiedział Arturowi, którego zastał w lasku, że matka chce się z nim zobaczyć i będzie go oczekiwała o północy na owej łące. Niech wyjdzie z zakładu, a w lasku znajdzie człowieka na koniu, który go weźmie na siodło i zawiezie do matki. Biedny chłopak uwierzył, uczynił, jak mu kazano, wsiadł na konia i ruszyli. Zdaje się, że ścigano ich (James dowiedział się o tem dopiero wczoraj) i że Hayes |
{{tab}}— Tego samego wieczora — ciągnął dalej książę — James udał się do zakładu na rowerze (opowiadam panom tylko to i wszystko to, co mi wiadomo od niego samego) i powiedział Arturowi, którego zastał w lasku, że matka chce się z nim zobaczyć i będzie go oczekiwała o północy na owej łące. Niech wyjdzie z zakładu, a w lasku znajdzie człowieka na koniu, który go weźmie na siodło i zawiezie do matki. Biedny chłopak uwierzył, uczynił, jak mu kazano, wsiadł na konia i ruszyli. Zdaje się, że ścigano ich (James dowiedział się o tem dopiero wczoraj) i że Hayes |