Strona:PL-Krzysztof Nawratek-Miasto jako idea polityczna.pdf/162: Różnice pomiędzy wersjami

[wersja przejrzana][wersja przejrzana]
 
Status stronyStatus strony
-
Przepisana
+
Skorygowana
Treść strony (podlegająca transkluzji):Treść strony (podlegająca transkluzji):
Linia 1: Linia 1:
{{pk|od|bywa}} się interaktywne życie”<ref>R. McClintock, ''Cities, Youth and Technology: Toward Pedagogy of Autonomy'', http://www.ilt.columbia.edu/publications/cities/cyt.htm.</ref>, jest prawdziwa, to zanim zaczniemy zastanawiać się nad wpływem nowych technologii na współczesne miasta, powinniśmy dobrze zrozumieć istniejącą strukturę miejską, szczególnie w jej wymiarze medium komunikującego. Nowe technologie, zwłaszcza telefonia komórkowa oraz internet, z pewnością mogą wywołać rewolucyjne zmiany w naszych miastach, jednakże każda przyszła rewolucja jest zakorzeniona w istniejących napięciach i konfliktach.<br>
{{pk|od|bywa}} się interaktywne życie”<ref>R. McClintock, ''Cities, Youth and Technology: Toward Pedagogy of Autonomy'', http://www.ilt.columbia.edu/publications/cities/cyt.htm.</ref>, jest prawdziwa, to zanim zaczniemy zastanawiać się nad wpływem nowych technologii na współczesne miasta, powinniśmy dobrze zrozumieć istniejącą strukturę miejską, szczególnie w jej wymiarze medium komunikującego. Nowe technologie, zwłaszcza telefonia komórkowa oraz internet, z pewnością mogą wywołać rewolucyjne zmiany w naszych miastach, jednakże każda przyszła rewolucja jest zakorzeniona w istniejących napięciach i konfliktach.<br>
{{tab}}Niektórzy naukowcy, politycy oraz futurolodzy (tacy jak Touraine, Toffler czy Pawley) widzą miasto jako „miejsce, w którym gromadzą się wszystkie nierozwiązane problemy społeczne”<ref>D. Läpple, ''City and Region in an Age of Globalisation and Digitization'', „Deutsche Zeitschrift fur Kommunalwissenschaften” 2001, vol. 40, no. 2, http://www.difu.de/index.shtm?/publikationen/dfk/en/01 2/01 2 laepple.shtm.</ref>. Kryzys współczesnych miast widzą oni jako „dezintegrację społeczną, niewłaściwe użycie przestrzeni publicznych oraz degenerację zachowań”<ref>W. Heitmeyer, ''Versagt die „Integrationsmaschine” Stadt?'', w: ''Die Krise der Städte'', red. W. Heitmeyer, R. Dollase, O. Backes, Frankfurt 1998, s. 443.</ref>. Zamieszki we Francji, które miały miejsce w 2005 r., wydają się dowodzić prawdziwości tych przekonań, jednakże jest raczej wątpliwe, by można było szukać rozwiązań miejskich kryzysów w nowych technologiach, ze szczególnym uwzględnieniem internetu. Istnieje opinia, że „dziś nowe środowisko elektronicznie przetwarzanej informacji zaczyna spełniać funkcje, jakie do tej pory spełniały przestrzenie publiczne; przestrzeń publiczna używana dotychczas do transportu, wymiany plotek, manifestacji, wystaw, parad oraz przedstawień straciła rację bytu”<ref>M. Pawley, ''Towards a Digital Disurbanism'', http://www.heise.de/tp/ english/special/sam/6031/4.htm.</ref>. Wydaje się to strasznym uproszczeniem, zupełnie nieprzekonującym, przynajmniej dopóki – jak powiada Paul
{{tab}}Niektórzy naukowcy, politycy oraz futurolodzy (tacy jak Touraine, Toffler czy Pawley) widzą miasto jako „miejsce, w którym gromadzą się wszystkie nierozwiązane problemy społeczne”<ref>D. Läpple, ''City and Region in an Age of Globalisation and Digitization'', „Deutsche Zeitschrift fur Kommunalwissenschaften” 2001, vol. 40, no. 2, http://www.difu.de/index.shtm?/publikationen/dfk/en/01 2/01 2 laepple.shtm.</ref>. Kryzys współczesnych miast widzą oni jako „dezintegrację społeczną, niewłaściwe użycie przestrzeni publicznych oraz degenerację zachowań”<ref>W. Heitmeyer, ''Versagt die „Integrationsmaschine” Stadt?'', w: ''Die Krise der Städte'', red. W. Heitmeyer, R. Dollase, O. Backes, Frankfurt 1998, s. 443.</ref>. Zamieszki we Francji, które miały miejsce w 2005 r., wydają się dowodzić prawdziwości tych przekonań, jednakże jest raczej wątpliwe, by można było szukać rozwiązań miejskich kryzysów w nowych technologiach, ze szczególnym uwzględnieniem internetu. Istnieje opinia, że „dziś nowe środowisko elektronicznie przetwarzanej informacji zaczyna spełniać funkcje, jakie do tej pory spełniały przestrzenie publiczne; przestrzeń publiczna używana dotychczas do transportu, wymiany plotek, manifestacji, wystaw, parad oraz przedstawień straciła rację bytu”<ref>M. Pawley, ''Towards a Digital Disurbanism'', http://www.heise.de/tp/english/special/sam/6031/4.htm.</ref>. Wydaje się to strasznym uproszczeniem, zupełnie nieprzekonującym, przynajmniej dopóki – jak powiada Paul