Strona:PL Barczewski - Kiermasy na Warmji.djvu/88: Różnice pomiędzy wersjami
[wersja przejrzana] | [wersja przejrzana] |
Status strony | Status strony | ||
- | + | Przepisana | |
Treść strony (podlegająca transkluzji): | Treść strony (podlegająca transkluzji): | ||
Linia 1: | Linia 1: | ||
na liwá przed chojinkami |
na liwá przed chojinkami szeroká do mniasta droga gałajzistami jerzbami przystrojona. Práwda miáł dziś nasz stary ksiądz na kázaniu, kiedy wołał: lilje i różne ksiaty w zielani to kobierzec Boży. Bóg to stworzuł dla nás ludzi... wychwalaj człozieku Łopatrzność Boská...<br> |
||
{{tab}}A zauważywszy nadchodzącego studenta, woła:<br> |
{{tab}}A zauważywszy nadchodzącego studenta, woła:<br> |
||
{{tab}}Pódź jano pódź, poziesz |
{{tab}}Pódź jano pódź, poziesz náma, chto założuł Łolstyn i kiedy; toć darmo nie bańdziesz zjádáł łojcu i braciom fortuny.<br> |
||
{{tab}}Student przywitał, jak się należy, stryjów i wujów i zaraz opowiada, |
{{tab}}Student przywitał, jak się należy, stryjów i wujów i zaraz opowiada, pokazując na Olsztyn:<br> |
||
{{tab}}— Lokator Jan z Lejsów założył to miasto 31 października |
{{tab}}— Lokator Jan z Lejsów założył to miasto 31 października 1353 w ziemi bartęzkiej i oddał miastu 178 włok roli i 100 włók wolnych lasu i pastwiska, 7 włók sołtyskich i 6 plebańskich. Teraz ma Olsztyn na 6000 ludności<ref>obecnie 30 000,</ref> i od paru lat kolej z Torunia do Wystruci. Prędzej ta kolej byłaby gotowa, ale koło Rotflisa nie można było lak łatwo zasypać kawałka jeziora i łąk iłowato — torfowych. Wnet ma też stanąć tu szkoła wyższa czyli gimnazjum, tak że z tej okolicy nie będą musieli studenci jeździć do Brunsberka, Reszla i Olsztynka.<br> |
||
{{tab}}— I mój |
{{tab}}— I mój Kazimierek bułby teráz wysokam sztudantam, kieby nie buł łumer, jek mniał 12 lát — wzdycha żałośnie Ługwałdzki — i dwa duże łzy spadły mu na ziemię...<br> |
||
{{tab}}Ale ja |
{{tab}}Ale ja mniejsca nie łudám, aż chyba w łostatny chorobzie. Já nie chca na wymowa.<br> |
||
{{tab}}— Czamu nie, grózki<ref>teściowie,</ref> mają dobrze, żyją bez kłopotu — drwi Pajtuński.<br> |
{{tab}}— Czamu nie, grózki<ref>teściowie,</ref> mają dobrze, żyją bez kłopotu — drwi Pajtuński.<br> |
||
{{tab}}— |
{{tab}}— Pożál sia Boże ty dobroci iirowadzi dalej Ługwałdzki. Znám já rożne przykłady, jek to grózkom jidzie, co to jest gróziecki chléb łopłakany, siuła to grózków z żálu rycho sia łudázi<ref>zadławi, udławi.</ref> przy takam chlebzie. Nie jedna grózka siedzi i jańczy: co ja też zrobziuła, żem bez dobry wymowy mniejsce łudała. A cóż ci wymowa pomoże, kiedy ci ją śnieżka (sy- |