Strona:Tajemnica zamku Rodriganda. Nr 14.djvu/30: Różnice pomiędzy wersjami
[wersja przejrzana] | [wersja przejrzana] |
Nie podano opisu zmian |
|||
Treść strony (podlegająca transkluzji): | Treść strony (podlegająca transkluzji): | ||
Linia 1: | Linia 1: | ||
mi co nowego zaszło. Jesteś przyszłym królem Gigatów. Pamiętaj opiekować się wskazanym człowiekiem.<br> |
mi co nowego zaszło. Jesteś przyszłym królem Gigatów. Pamiętaj opiekować się wskazanym człowiekiem.<br> |
||
{{f|lewy=auto|prawy=1em|align=right|Twoja matka{tab}}<br>Carba, królowa.|po=1em|table}} |
{{f|lewy=auto|prawy=1em|align=right|Twoja matka{{tab}}<br>Carba, królowa.|po=1em|table}} |
||
{{tab}}Borowy otrzymał to pismo wczoraj, a dziś powtórne czytanie przerwało mu pukanie chłopca. Złożył list i włożył do pugilaresa. Pugilares ten leżał zazwyczaj w skrzyni, pełnej listów, w tym samym malajskim języku pisanych i ze sporą wiązką banknotów.<br> |
{{tab}}Borowy otrzymał to pismo wczoraj, a dziś powtórne czytanie przerwało mu pukanie chłopca. Złożył list i włożył do pugilaresa. Pugilares ten leżał zazwyczaj w skrzyni, pełnej listów, w tym samym malajskim języku pisanych i ze sporą wiązką banknotów.<br> |
||
{{tab}}— Dzień dobry, Tombi — rzekł mały Robert, gdy mu borowy otworzył drzwi.<br> |
{{tab}}— Dzień dobry, Tombi — rzekł mały Robert, gdy mu borowy otworzył drzwi.<br> |