Strona:Józef Ignacy Kraszewski - Komedjanci.djvu/377: Różnice pomiędzy wersjami

(Brak różnic)

Wersja z 21:59, 3 sie 2020

Ta strona została przepisana.

Kurdesz zresztą, doskonale w swojem położeniu utrzymać się umiejąc, poprawił, co mogło być dla hrabiowskich oczu i ust niesmacznego, szczerem wyznaniem swej nieznajomości świata i jego obyczajów.
Cesia w ciągu całych tych odwiedzin była aż do zbytku nadskakująca dla Frani; a że ją łatwo ująć było można, wydobyła z niej, co tylko chciała; poznała ją, odgadła, zrozumiała, zwycięskim rzutem oka mierząc Wacława, jakby mu powiedzieć chciała:
— Teraz cię mam, nie wywiniesz mi się!
Odwiedziny przeciągnęły się dość długo i mrok padał, kiedy nareszcie po herbacie hrabina powstała, by pożegnać gospodarza. Dawszy się namówić na bytność w Wulce, która dla niej najmniejszego nie przedstawiała zajęcia, nasyciwszy ciekawość odrazu, pani hrabina przesiedziała godzinę tę, z przykładną cierpliwością słuchając Kurdesza, który, na rożku krzesła z przyzwoitem uszanowaniem zawieszony, bawił ją rozmową, na jaką tylko się mógł zdobyć: patrjarchalną, pasterską, gospodarską, o owcach, bydle, hładyszach, nabiale i t. p., sądząc, że tem zająć potrafi znudzoną sobą i światem, i nadchodzącą starością zalotnicę. Hrabina odpowiadała mu półsłówkami, głową, ręką, nie wymuszając się zbytecznie, ale też nie popełniając niegrzeczności. Milczenie swe odrazu złożyła na ból głowy: obstawiono ją wodami, wódkami, lekarstwami, krzątano się, latano. Nic nie pomogło oczywiście, ale oszczędność w mowie została wytłumaczona.
Cesia, przeciwnie, ożywiona była, rozmowna, ujmująca, słodka dla Frani i zyskała jej serce tą komedją, której fałszu dziecię ani domyśleć się nawet nie mogło. Wacław, jak na żarzących węglach, nie miał czasu przestrzec Frani, a widział, że zanadto otworzyła swe serce; i po uśmiechu hrabianki, przelatującym jej usta jak wietrzyk wieczorny, zgadywał, ile naiwnych wyznań złapała. Kurdesz wreszcie pocił się, ocierał co chwila czoło, mordował, ale do upadłego zabawiał hrabinę; a naprzeciwko nieoszacowana Brzozo-