Strona:Maurycy Maeterlinck - Życie pszczół.djvu/12: Różnice pomiędzy wersjami

(Brak różnic)

Wersja z 01:26, 10 sie 2020

Ta strona została przepisana.

istotne podstawy ich bytu, ale ten rodzaj niewiedzy jest nierównie wyższym od ślepej i zadufanej w sobie nieświadomości, która stanowi w gruncie rzeczy tło całej naszej wiedzy o życiu własnem. Niestety, tyle pono tylko danem jest nam osiągnąć w tym świecie.

Spyta może ktoś, czy istnieje już podobna książka o pszczołach? Mimo że, o ile wiem, przeczytałem wszystko, co się ukazało w tym zakresie, wydaje mi się, iż w ten sposób traktuje pszczoły jeno Michelet w rozdziale końcowym swego dzieła p. t. „L’Insecte“, oraz Büchner, słynny autor „Materji i siły“, w swej pracy p. t. „Geistesleben der Tiere“.[1] Michelet bardzo powierzchownie jeno dotyka przedmiotu, zaś studjum Büchnera jest obszerne, ale czytając jego ryzykowne twierdzenia, legendarne opisy i odrzucone dawno pogłoski nabrałem wrażenia, że nie opuścił ani na chwilę swej bibljoteki, nie spojrzał na pszczoły same i nie otwarł ani razu żadnego z owych tysięcy roztętnionych zgiełkiem gorączkowej pracy ulów, które trzeba gwałcić, by umysł nasz mógł przeniknąć ich tajniki i przepoić się atmosferą, zapachem, sprytem i tajemniczością tych dziewic, zatopionych w pracy. Książka wymieniona nie ma zapachu miodu, nie mówi o samej pszczole,

  1. Możnaby zacytować jeszcze monografję Kirby’ego i Spence’a w dziele: Introduction to Entomology, — ale jest ona niemal w zupełności techniczna.