Strona:PL Le Rouge - Więzień na Marsie.pdf/102: Różnice pomiędzy wersjami
[wersja przejrzana] | [wersja przejrzana] |
→Przepisana: — |
+korekta |
||
Treść strony (podlegająca transkluzji): | Treść strony (podlegająca transkluzji): | ||
Linia 5: | Linia 5: | ||
{{tab}}Po kilku godzinach orzeźwiającego snu, Robert wstał, choć dzień jeszcze nie świtał i wyszedłszy z jaskini, skierował się ku morzu, które w tym miejscu tworzyło zatokę, daleko w ląd zachodzącą. Oba księżyce świeciły jasno i widać było, że czerwonawy, z odcieniem fjoletowym, piasek wybrzeża usiany był różnokolorowemi muszlami: były tam różowe, pomarańczowe, czerwone i żółte, trafiały się niekiedy i lazurowego koloru.<br> |
{{tab}}Po kilku godzinach orzeźwiającego snu, Robert wstał, choć dzień jeszcze nie świtał i wyszedłszy z jaskini, skierował się ku morzu, które w tym miejscu tworzyło zatokę, daleko w ląd zachodzącą. Oba księżyce świeciły jasno i widać było, że czerwonawy, z odcieniem fjoletowym, piasek wybrzeża usiany był różnokolorowemi muszlami: były tam różowe, pomarańczowe, czerwone i żółte, trafiały się niekiedy i lazurowego koloru.<br> |
||
{{tab}}Znalazł też szczątki skorupiaka ogromnych rozmiarów, którego dziwaczny kształt zastanowił go.<br> |
{{tab}}Znalazł też szczątki skorupiaka ogromnych rozmiarów, którego dziwaczny kształt zastanowił go.<br> |
||
{{tab}}Szeroki a krótki tułów, pokryty twardemi tarczami, miał długość wzrostu człowieka: nogi nieproporcjonalnie krótkie, miały zaledwie parę cali długości. Zwierzę to za życia musiało się więc poruszać nadzwyczaj wolno, Dwie przednie nogi, zakończone groźnemi kleszczami, były nadmiernie długie.<br> |
{{tab}}Szeroki a krótki tułów, pokryty twardemi tarczami, miał długość wzrostu człowieka: nogi nieproporcjonalnie krótkie, miały zaledwie parę cali długości. Zwierzę to za życia musiało się więc poruszać nadzwyczaj {{korekta|wolno,|wolno.}} Dwie przednie nogi, zakończone groźnemi kleszczami, były nadmiernie długie.<br> |
||
{{tab}}Robert odłamał jedną z tych nóg, mając zamiar zachować ją jako osobliwość, lub mieć za broń w razie<section end="XI"/> |
{{tab}}Robert odłamał jedną z tych nóg, mając zamiar zachować ją jako osobliwość, lub mieć za broń w razie<section end="XI"/> |