Strona:PL Marx Karl - Kapitał. Krytyka ekonomji politycznej, tom I, zeszyty 1-3.pdf/294: Różnice pomiędzy wersjami

 
(Brak różnic)

Aktualna wersja na dzień 15:52, 11 wrz 2020

Wystąpił problem z korektą tej strony.

może dziennie tyle a tyle razy uderzyć młotem, przejść tyle kroków, tyle razy odetchnąć, wykonać tyle pracy i żyć — dajmy na to — 50 lat. Zmusza się go o tyle razy więcej uderzyć młotem, zrobić o tyle kroków więcej, o tyle częściej w ciągu dnia oddychać, czyli w sumie zwiększyć codzienne zadanie swego życia o 25 procent. Próbuje temu podołać, a wynikiem tego jest to, że w pewnym ograniczonym okresie wykonywa istotnie o 25% więcej pracy i umiera w 37-ym, zamiast w 50-ym roku życia“[1].

4. Praca dzienna i nocna. System zmian.

Kapitał stały, czyli środki produkcji, rozpatrywane z punktu widzenia procesu pomnażania wartości, istnieją jedynie po to, aby wchłaniać pracę, a wraz z każdą kroplą pracy proporcjonalną ilość pracy dodatkowej. O ile tego nie czynią, to samo ich istnienie stanowi negatywną stratę dla kapitalisty, gdyż w czasie swej bezczynności wyobrażają one bezużyteczny nakład kapitału, a strata ta staje się pozytywną, gdy przerwa pociąga za sobą konieczność dodatkowych wydatków dla wznowienia roboty. Przedłużenie dnia pracy poza granice dnia przyrodzonego, kosztem nocy, działa jedynie jako półśrodek, częściowo tylko gaszący pragnienie upiora, łaknącego żywej krwi pracy. A więc nieodłącznem dążeniem produkcji kapitalistycznej staje się przywłaszczanie pracy w ciągu całych 24 godzin doby. Ponieważ jednak wysysanie tych samych sił roboczych dniem i nocą jest niepodobieństwem fizycznem, więc trzeba usunąć owe fizyczne przeszkody zapomocą kolejnych zmian sił roboczych, spożywanych za dnia i w nocy. Kolejność tych zmian może być przeprowadzona w rozmaity sposób, naprzykład część personelu robotniczego może w danym tygodniu pełnić służbę dzienną, w następnym nocną i t. d. Jak wiadomo, ten system, ten „płodozmian“ panował w okresie młodzieńczego rozkwitu angielskiego przemysłu bawełnianego i t. d. i między innemi kwitnie dziś w przędzalniach bawełny gubernji moskiewskiej. Ten 24-godzinny proces produkcji dziś jeszcze stosowany jest systematycznie w wielu dotychczas „wolnych“ gałęziach przemysłu

  1. Dr. Richardson: „Work and Overwork“ w „Social Science Review“, 18 lipca 1863.