Strona:F. Antoni Ossendowski - Gasnące ognie.djvu/391: Różnice pomiędzy wersjami

[wersja przejrzana][wersja przejrzana]
 
 
Status stronyStatus strony
-
Przepisana
+
Skorygowana
Treść strony (podlegająca transkluzji):Treść strony (podlegająca transkluzji):
Linia 2: Linia 2:
{{tab}}Po oderwaniu jej od Tureji zaliczono ją na podstawie traktatu lozańskiego 24 lipca 1922 r. do szeregu krajów mandatowych serji A. Liga Narodów przekazała ten mandat Wielkiej Brytanji, jednocześnie zobowiązując ją do urządzenia w Palestynie ogniska narodowego dla Żydów, podług planu deklaracji Balfoura (2 listopada 1917 r.), lecz w granicach odpowiadających liczebności i interesom ekonomicznym, prawnym i religijnym istniejących społeczeństw nieżydowskich.<br>
{{tab}}Po oderwaniu jej od Tureji zaliczono ją na podstawie traktatu lozańskiego 24 lipca 1922 r. do szeregu krajów mandatowych serji A. Liga Narodów przekazała ten mandat Wielkiej Brytanji, jednocześnie zobowiązując ją do urządzenia w Palestynie ogniska narodowego dla Żydów, podług planu deklaracji Balfoura (2 listopada 1917 r.), lecz w granicach odpowiadających liczebności i interesom ekonomicznym, prawnym i religijnym istniejących społeczeństw nieżydowskich.<br>
{{tab}}Taki stan rzeczy wymagał od sjonizmu wielkiej zręczności i taktu, aby się nie narazić bezwzględnej większości odwiecznych tubylców — Arabów i nie powikłać polityki angielskiej w Palestynie.<br>
{{tab}}Taki stan rzeczy wymagał od sjonizmu wielkiej zręczności i taktu, aby się nie narazić bezwzględnej większości odwiecznych tubylców — Arabów i nie powikłać polityki angielskiej w Palestynie.<br>
{{tab}}Pierwsi kierownicy ruchu sjonistycznego rozumieli to i dążyli do utworzenia wyłącznie, ogniska narodowego“ i do porozumienia się z Arabami. Wkrótce jednak zjawiły się prądy rewizjonistyczne. Już teraz są one, zdaje się, silniejsze, a domagają się założenia niezależnego państwa żydowskiego, przyłączenia do Palestyny żydowskiej najżyźniejszej części Transjordanji, marzą głośno o ekspansji na Mezopotamję, mówią o konieczności organizacji armji, której zarodek żyje już w tajnej organizacji „Hagana“.<br>
{{tab}}Pierwsi kierownicy ruchu sjonistycznego rozumieli to i dążyli do utworzenia wyłącznie „ogniska narodowego“ i do porozumienia się z Arabami. Wkrótce jednak zjawiły się prądy rewizjonistyczne. Już teraz są one, zdaje się, silniejsze, a domagają się założenia niezależnego państwa żydowskiego, przyłączenia do Palestyny żydowskiej najżyźniejszej części Transjordanji, marzą głośno o ekspansji na Mezopotamję, mówią o konieczności organizacji armji, której zarodek żyje już w tajnej organizacji „Hagana“.<br>
{{tab}}Zwykle daje się słyszeć twierdzenie, że państwo żydowskie w Palestynie nie jest możliwe, bo kraj na gruntach rolnych zdoła zmieścić najwyżej około 1&nbsp;700&nbsp;000 rolników.<br>
{{tab}}Zwykle daje się słyszeć twierdzenie, że państwo żydowskie w Palestynie nie jest możliwe, bo kraj na gruntach rolnych zdoła zmieścić najwyżej około 1&nbsp;700&nbsp;000 rolników.<br>
{{tab}}Jednak zapomina się o tem, że nauka spółczesna nie zna nieużytków i gruntów jałowych, a powiedzenie belgijskich i francuskich ogrodników, że „na jezdni asfaltowej można osiągnąć lepsze urodzaje niż na czarnoziemie ukraińskim“ — nie jest bynajmniej przesadą lub blagą. Przykładem tego jest skalista wyspa Jersey, którą Belgowie zamienili w raj rolniczy. O tem samem dla Palestyny myślą nietylko agronomowie Egzekutywy Sjonistycznej, lecz i przedsiębiorcy prywatni. Inżynier Ruthenberg przystąpił już do elektryfikacji kraju, a Nowomiejski do wydobywania soli potasowych z Morza Martwego.<br>
{{tab}}Jednak zapomina się o tem, że nauka spółczesna nie zna nieużytków i gruntów jałowych, a powiedzenie belgijskich i francuskich ogrodników, że „na jezdni asfaltowej można osiągnąć lepsze urodzaje niż na czarnoziemie ukraińskim“ — nie jest bynajmniej przesadą lub blagą. Przykładem tego jest skalista wyspa Jersey, którą Belgowie zamienili w raj rolniczy. O tem samem dla Palestyny myślą nietylko agronomowie Egzekutywy Sjonistycznej, lecz i przedsiębiorcy prywatni. Inżynier Ruthenberg przystąpił już do elektryfikacji kraju, a Nowomiejski do wydobywania soli potasowych z Morza Martwego.<br>