Strona:Juliusz Verne-Podróż do Bieguna Północnego cz.2.djvu/348: Różnice pomiędzy wersjami
nowa strona |
(Brak różnic)
|
Wersja z 13:27, 4 sie 2014
Ta strona została przepisana.
po jednej z alej ogrodu w Sten-Cottage. Za każdym razem gdy doszedł do końca alei, cofał się napowrót tyłem. Jeśli go kto zatrzymał, wskazywał palcem punkt na niebie; gdy go chciano zmusić do obrócenia się przodem, wpadał w gniew, któremu Duk przytakiwał wściekłem szczekaniem.
Doktór obserwujący oddawna to dziwactwo, odgadł nareszcie przyczynę tego osobliwego uporu; zrozumiał czemu ta przechadzka odbywała się
w jednym tylko kierunku, jakby pod wpływem siły magnetycznej.
Kapitan Hatteras szedł ciągle ku północy!