Strona:Juliusz Verne-Podróż do Bieguna Północnego cz.2.djvu/174: Różnice pomiędzy wersjami

[wersja przejrzana][wersja przejrzana]
nowa strona
 
m Robot automatycznie zamienia tekst (-­ +)
Treść strony (podlegająca transkluzji):Treść strony (podlegająca transkluzji):
Linia 9: Linia 9:
{{tab}}— A z kimże? zapytał Johnson.<br />
{{tab}}— A z kimże? zapytał Johnson.<br />
{{tab}}— Zaraz wam przedstawię mego towarzysza.<br />
{{tab}}— Zaraz wam przedstawię mego towarzysza.<br />
{{tab}}To mówiąc doktór wyciągnął z przejścia pod­ ziemnego ciało świeżo ubitego lisa.<br />
{{tab}}To mówiąc doktór wyciągnął z przejścia pod ziemnego ciało świeżo ubitego lisa.<br />
{{tab}}— To owoc mego rannego polowania, skromnie odpowiedział doktór; przekonacie się zaraz że nigdy jeszcze lis nie był ubity bardziej w porę.<br />
{{tab}}— To owoc mego rannego polowania, skromnie odpowiedział doktór; przekonacie się zaraz że nigdy jeszcze lis nie był ubity bardziej w porę.<br />