Strona:Juliusz Verne-Podróż naokoło świata w 80-ciu dniach.djvu/205: Różnice pomiędzy wersjami
[wersja przejrzana] | [wersja przejrzana] |
m bot usuwa opcjonalne łączniki |
|||
Treść strony (podlegająca transkluzji): | Treść strony (podlegająca transkluzji): | ||
Linia 1: | Linia 1: | ||
{{pk|wyda|wała}} się ogromną złotą monetą i Obieżyświat obliczał jej wartość na funty sterlingi, gdy pożyteczne to zajęcie przerwane zostało zjawieniem się dziwnej jakiejś osobistości.<br /> |
{{pk|wyda|wała}} się ogromną złotą monetą i Obieżyświat obliczał jej wartość na funty sterlingi, gdy pożyteczne to zajęcie przerwane zostało zjawieniem się dziwnej jakiejś osobistości.<br /> |
||
{{tab}}Postać ta wsiadła na stacyi Elko. Był to człowiek wysoki o bardzo ciemnej cerze, czarnych wąsach, czarnych pończochach, |
{{tab}}Postać ta wsiadła na stacyi Elko. Był to człowiek wysoki o bardzo ciemnej cerze, czarnych wąsach, czarnych pończochach, kapeluszu z czarnego jedwabiu, w czarnych spodniach, białym krawacie i rękawiczkach z psiej skórki.<br /> |
||
{{tab}}Z wejrzenia wydawał się duchownym. |
{{tab}}Z wejrzenia wydawał się duchownym. Chodził z jednego końca wagonu do drugiego i na drzwiach każdego przylepiał opłatkiem notatkę przedtem napisaną.<br /> |
||
{{tab}}Obieżyświat zbliżył się do drzwi i przeczytał, iż szanowny William Hitch, misyonarz mormoński, korzystając z przebywania swego na tym pociągu, będzie miał odczyt od 11-tej do 12-tej w wagonie Nr. 117 o »Mormonizmie«. Prelegent upraszał o łaskawe zjawienie się wszystkich dżentelmanów, chcących dokładnie zbadać tajemnice religijne: »Świętych ostatnich dni«.<br /> |
{{tab}}Obieżyświat zbliżył się do drzwi i przeczytał, iż szanowny William Hitch, misyonarz mormoński, korzystając z przebywania swego na tym pociągu, będzie miał odczyt od 11-tej do 12-tej w wagonie Nr. 117 o »Mormonizmie«. Prelegent upraszał o łaskawe zjawienie się wszystkich dżentelmanów, chcących dokładnie zbadać tajemnice religijne: »Świętych ostatnich dni«.<br /> |
||
{{tab}}— Pójdę — pomyślał Obieżyświat, |
{{tab}}— Pójdę — pomyślał Obieżyświat, wiedzący tylko o mormonizmie tyle, iż uprawia poligamię, jako podstawę społeczeństwa.<br /> |
||
{{tab}}Wieść o odczycie rozeszła się wnet po |
{{tab}}Wieść o odczycie rozeszła się wnet po całym pociągu. Przeszło 30 pasażerów zajęło o godzinie 11-tej wagon Nr. 117. Obieżyświat |