Strona:Korczak Janusz - O gazetce szkolnej.djvu/8: Różnice pomiędzy wersjami

[wersja przejrzana][wersja przejrzana]
m Ankry przeniósł stronę Strona:Korczak Janusz - O gazetce szkolnej.djvu/0008 na Strona:Korczak Janusz - O gazetce szkolnej.djvu/8, bez pozostawienia przekierowania pod starym tytułem
Nie podano opisu zmian
Nagłówek (noinclude):Nagłówek (noinclude):
Linia 1: Linia 1:
{{rh||— 6 —}}
{{Numeracja stron||— 6 —}}
Treść strony (podlegająca transkluzji):Treść strony (podlegająca transkluzji):
Linia 1: Linia 1:
Na to niema rady. — Jeżeli ktoś chce się bawić, niech idzie do teatru, a nie bierze się do roboty, która wymaga wysiłku i sumienności, a nie obiecuje nic, prócz wewnętrznego zadowolenia, że się przynosi pożytek.
Na to niema rady. — Jeżeli ktoś chce się bawić, niech idzie do teatru, a nie bierze się do roboty, która wymaga wysiłku i sumienności, a nie obiecuje nic, prócz wewnętrznego zadowolenia, że się przynosi pożytek.<br />
{{tab}}5. Jaki gazeta szkolna przynosi pożytek? — Ogromny! — Uczy sumiennego spełniania dobrowolnie przyjętych zobowiązań, uczy planowej pracy, opartej na zrzeszonym wysiłku rozmaitych ludzi, uczy śmiałości w wypowiadaniu swych przekonań, uczy przyzwoitego sporu w argumentach, a nie w kłótni, wprowadza jawność, gdzie bez gazety myszkuje plotka i obmowa, ośmiela nieśmiałych, uciera nosa zbyt pewnym siebie — reguluje i kieruje opinją — jest sumieniem gromady. — Masz pretensję, napisz do gazety; gniewasz się, napisz; zarzucasz mi fałsz lub nierozumienie, proszę, — jawna dysputa przy świadkach, dokument, którego się potem już wyprzeć nie zdołasz.<br />

{{tab}}Gazeta zbliża, wiąże klasę czy szkołę. dzięki niej poznają się tacy, którzy się nie znali zupełnie, i wysuwa na widownię tych skupionych, którzy potrafią wysłowić się w ciszy z piórem w ręku, a przekrzyczani będą w hałaśliwej dyspucie.<br />
5. Jaki gazeta szkolna przynosi pożytek? — Ogromny! — Uczy sumiennego spełniania dobrowolnie przyjętych zobowiązań, uczy planowej pracy, opartej na zrzeszonym wysiłku rozmaitych ludzi, uczy śmiałości w wypowiadaniu swych przekonań, uczy przyzwoitego sporu w argumentach, a nie w kłótni, wprowadza jawność, gdzie bez gazety myszkuje plotka i obmowa, ośmiela nieśmiałych, uciera nosa zbyt pewnym siebie — reguluje i kieruje opinją — jest sumieniem gromady. — Masz pretensję, napisz do gazety; gniewasz się, napisz; zarzucasz mi fałsz lub nierozumienie, proszę, — jawna dysputa przy świadkach, dokument, którego się potem już wyprzeć nie zdołasz.
{{tab}}6. Jak podzielić pracę? — Oto: gazeta musi mieć działy, musi mieć materjał aktualny, musi mieć krótkie wiadomości bieżące. Każdy współpracownik i członek komitetu redakcyjnego ma dzienniczek, do którego wpisuje wiadomości swego działu. Niech jeden zapisuje, kto opuścił lekcję lub się spóźnił. Drugi zapisuje imieniny i urodziny kolegów. Trzeci zapisuje wiadomości o klasówkach. Czwarty — wiadomości z pauz krótkich. Piąty wiadomości z dużej pauzy. Jeden wiadomości z matematyki, inny z polskiego i&nbsp;t.&nbsp;d. — Może ktoś wziąć dział książek: kto jakie książki przeczytał w ciągu tygodnia, kto był w teatrze. Ktoś może wziąć {{pp|wiadomo|ści}}

Gazeta zbliża, wiąże klasę czy szkołę. dzięki niej poznają się tacy, którzy się nie znali zupełnie, i wysuwa na widownię tych skupionych, którzy potrafią wysłowić się w ciszy z piórem w ręku, a przekrzyczani będą w hałaśliwej dyspucie.

6. Jak podzielić pracę? — Oto: gazeta musi mieć działy, musi mieć materjał aktualny, musi mieć krótkie wiadomości bieżące. Każdy współpracownik i członek komitetu redakcyjnego ma dzienniczek, do którego wpisuje wiadomości swego działu. Niech jeden zapisuje, kto opuścił lekcję lub się spóźnił. Drugi zapisuje imieniny i urodziny kolegów. Trzeci zapisuje wiadomości o klasówkach. Czwarty — wiadomości z pauz krótkich. Piąty wiadomości z dużej pauzy. Jeden wiadomości z matematyki, inny z polskiego i&nbsp;t.&nbsp;d. — Może ktoś wziąć dział książek: kto jakie książki przeczytał w ciągu tygodnia, kto był w teatrze. Ktoś może wziąć {{pp|wiadomo|ści}}