Strona:Juljusz Verne - Dwaj Frontignacy.djvu/189: Różnice pomiędzy wersjami

→‎Nieskorygowana: do sformatowania
(Brak różnic)

Wersja z 02:43, 7 maj 2016

Ta strona została przepisana.
O nie żartuj w taki sposób... muszę być bardzo blady.... potrzeba mi zatem doktora? (słychać dzwonienie)
Carbonnel.
Jest i doktor.....
Frontignac.
Powiedz mu, żeby zaczekał chwilkę. (n.s.) Muszę się trochę urużować... (głośno) A! — nieuwierzysz jakie to straszydło dla mnie — doktor — doktor!!
(wychodzi w chwili kiedy Marcandier wchodzi głębią)


Scena 4.
Carbonnel — Marcandier.


Marcandier (słysząc ostatnie słowa)
Doktor! Frontignac woła doktora?