Strona:PL Dzieła Juliusza Słowackiego 01 (Gubrynowicz).djvu/265: Różnice pomiędzy wersjami
[wersja przejrzana] | [wersja przejrzana] |
→Przepisana: — |
m bot poprawia formatowanie |
||
Treść strony (podlegająca transkluzji): | Treść strony (podlegająca transkluzji): | ||
Linia 26: | Linia 26: | ||
Wtenczas na niebie wyjdzie anioł blady{{Wiersz|425}} |
Wtenczas na niebie wyjdzie anioł blady{{Wiersz|425}} |
||
::Z lampą olejem napełnioną smolnym |
::Z lampą olejem napełnioną smolnym |
||
I rzeknie: |
I rzeknie: »Gdzie są ciał i kości składy, |
||
::Abym je palił lampy ogniem wolnym?« |
::Abym je palił lampy ogniem wolnym?« |
||
To mówiąc, pójdzie i różne gromady |
To mówiąc, pójdzie i różne gromady |
||
Linia 36: | Linia 36: | ||
::{{Roz|Poszukiwani}}a, nakształt czarnej szramy. |
::{{Roz|Poszukiwani}}a, nakształt czarnej szramy. |
||
A idąc anioł ów nadepce nogą{{Wiersz|435}} |
A idąc anioł ów nadepce nogą{{Wiersz|435}} |
||
::Grób — i wykrzyknie: |
::Grób — i wykrzyknie: »Rola haicedamy! |
||
Tutaj się ludzie nassać duchem mogą, |
Tutaj się ludzie nassać duchem mogą, |
||
::Ale zamknięte są już srebrne bramy</poem> |
::Ale zamknięte są już srebrne bramy</poem> |