Strona:PL Gloger-Encyklopedja staropolska ilustrowana T.3 168.jpg: Różnice pomiędzy wersjami

[wersja przejrzana][wersja przejrzana]
redakcyjne
 
Treść strony (podlegająca transkluzji):Treść strony (podlegająca transkluzji):
Linia 4: Linia 4:


<section begin="Łeż" />'''Łeż''' lub {{roz|łez}} (rodz. żeńsk.), kłam, kłamstwo, łgarstwo. Wereszczyński pisze: „Gniewamy się jako przodkowie nasi, kiedy nam kto {{roz|łeż}} zada.“ Górnicki mówi, że przed kłamcami Polacy obrus krajali. Tak miało bywać u Jana Zamojskiego, jak to twierdzi Vanozzi w pamiętnikach, wydanych przez Niemcewicza. W wierszu „Satyr“ Jana Kochanowskiego czytamy:
<section begin="Łeż" />'''Łeż''' lub {{roz|łez}} (rodz. żeńsk.), kłam, kłamstwo, łgarstwo. Wereszczyński pisze: „Gniewamy się jako przodkowie nasi, kiedy nam kto {{roz|łeż}} zada.“ Górnicki mówi, że przed kłamcami Polacy obrus krajali. Tak miało bywać u Jana Zamojskiego, jak to twierdzi Vanozzi w pamiętnikach, wydanych przez Niemcewicza. W wierszu „Satyr“ Jana Kochanowskiego czytamy:
{{f|<poem>Ani sieść za stół z podejrzanym chcieli,
<poem>
Ani sieść za stół z podejrzanym chcieli,
Obrus przed nim rzezali, talerz nożmi kłóli,
Obrus przed nim rzezali, talerz nożmi kłóli,
Jeśli nie chciał ustąpić, musiał po niewoli.
Jeśli nie chciał ustąpić, musiał po niewoli.
Ale wy cóż dziś w sobie rycerskiego macie,
Ale wy cóż dziś w sobie rycerskiego macie,
Okrom tego, że czasem o {{roz|łeż}} się gniewacie.
Okrom tego, że czasem o {{roz|łeż}} się gniewacie.</poem>|w=85%}}
</poem>
Tradycja ta była narodową, bo spotykamy ją wszędzie, nawet w wierszowanym opisie łaźni pińczowskiej:
Tradycja ta była narodową, bo spotykamy ją wszędzie, nawet w wierszowanym opisie łaźni pińczowskiej:
{{f|<poem>{{tab|30}}Przed czci odsądzonymi
<poem>
{{tab|30}}Przed czci odsądzonymi
Przodkowie nasi obrusy rzezali,
Przodkowie nasi obrusy rzezali,
{{tab|30}}Z nimi nie siadali.
{{tab|30}}Z nimi nie siadali.</poem>|w=85%}}
</poem>
Wyraz {{roz|łe}}ż, zapomniany już w języku książkowym i klas wyższych, przechował lud mazurski i podlaski, tylko mazurząc {{roz|łe}}z.<section end="Łeż" />
Wyraz {{roz|łe}}ż, zapomniany już w języku książkowym i klas wyższych, przechował lud mazurski i podlaski, tylko mazurząc {{roz|łe}}z.<section end="Łeż" />


<section begin="Łęk" />'''Łęk.''' Tak się zowie siodło polskie z dwoma „kulami“, z przodu jedną, a drugą z tyłu. Kitowicz powiada: „Łęk był o dwuch kulach równych, z przodu i z tyłu w górę podniesionych, między które siadał jeździec na poduszkę skórzaną, sierścią bydlęcia wypchaną, rzemieniem przez brzuch konia przywiązaną.“ W pochodzie łuk przewieszano przez ramię, a szablę na łęku; usarze i pancerni zdjęte przyłbice zawieszali na łęku. Mając konie posłuszne na głos jeźdźca i dotknięcie ostróg, zawieszano na łęku cugle czyli wodze, gdy uderzano na wroga, żeby mieć do walki <section end="Łęk" />
<section begin="Łęk" />'''Łęk.''' Tak się zowie siodło polskie z dwoma „kulami“, z przodu jedną, a drugą z tyłu. Kitowicz powiada: „Łęk był o dwuch kulach równych, z przodu i z tyłu w górę podniesionych, między które siadał jeździec na poduszkę skórzaną, sierścią bydlęcia wypchaną, rzemieniem przez brzuch konia przywiązaną.“ W pochodzie łuk przewieszano przez ramię, a szablę na łęku; usarze i pancerni zdjęte przyłbice zawieszali na łęku. Mając konie posłuszne na głos jeźdźca i dotknięcie ostróg, zawieszano na łęku cugle czyli wodze, gdy uderzano na wroga, żeby mieć do walki<section end="Łęk" />