Strona:Henryk Nagiel - Kara Boża idzie przez oceany.pdf/522: Różnice pomiędzy wersjami

Kejt (dyskusja | edycje)
(Brak różnic)

Wersja z 09:55, 8 maj 2021

Ta strona została przepisana.

żej w nowym świecie. Po paru skandalicznych zajściach, które o mało go nie doprowadziły do sądów poprawczych amerykańskich, opuścił wreszcie New York — i znalazł się po pewnym czasie na Południu... Wtenczas właśnie wrzała wojna domowa. Z biedy trochę, z wrodzonego zamiłowania do rzemiosła wojennego po części, baron Adalbert, jak się ciągle w Ameryce nazywał, wstąpił do szeregów Południowców. Tam właśnie spotkał się ze Ślaskim, którego po stłumieniu powstania 1863r. losy przypędziły także do Ameryki. Walczyli obok siebie, w jednym szeregu. Na biwaku wojskowym, pośród niebezpieczeństw forpocztowych, najłatwiej zawiązują się stosunki przyjazne, wyrastają zażyłości. Baron Adalbert zresztą był przy całem swojem zepsuciu wewnętrznem, na zewnątrz oficerem bardzo gładkim, miłym i dobrze wychowanym. Ślaski został przyjacielem barona.
Po skończeniu wojny domowej obydwu znajdujemy w New Orleans.
Ślaski, posiadający odpowiednie wykształcenie fachowe, wreszcie chętny do pracy, dostał posadę w banku. Baron Adalbert, zbyt wielki pan, ażeby zniżyć się do stanowiska klerka bankowego lub jakiegokolwiek innego zajęcia, wisiał w powietrzu.... Nieregularnie bardzo dochodziły go teraz zasiłki od rodziny z Europy; stopień wojskowy, z którym wyszedł z szeregów Południowców, nie dawał ża-