Strona:Wspomnienia z mego życia (Siemens, 1904).pdf/161: Różnice pomiędzy wersjami
[wersja przejrzana] | [wersja przejrzana] |
poprawa linków |
|||
Status strony | Status strony | ||
- | + | Skorygowana | |
Treść strony (podlegająca transkluzji): | Treść strony (podlegająca transkluzji): | ||
Linia 1: | Linia 1: | ||
<section begin=I />pozwoliła mi, niestety, spełnić jednego z najgorętszych moich życzeń: odwiedzić raz jeszcze Wezuwiusz i zblizka przypatrzeć się burzliwej i zmiennej jego pracy. Patrzyłem na niego z daleka, a zawsze z przyjemnością, jak na starego przyjaciela, któremu winien byłem wdzięczność. W roku 1878 odbyłem wycieczkę na sam szczyt; wtedy to regularnie |
<section begin=I />pozwoliła mi, niestety, spełnić jednego z najgorętszych moich życzeń: odwiedzić raz jeszcze Wezuwiusz i zblizka przypatrzeć się burzliwej i zmiennej jego pracy. Patrzyłem na niego z daleka, a zawsze z przyjemnością, jak na starego przyjaciela, któremu winien byłem wdzięczność. W roku 1878 odbyłem wycieczkę na sam szczyt; wtedy to regularnie powtarzające się wybuchy Wezuwiusza dały mi tak pewne wskazówki co do przyczyn jego działalności, że w ten sposób rozszerzył się znacznie zakres moich wiadomości o składzie skorupy ziemskiej i o siłach, działających w jej wnętrzu.<br> |
||
{{tab}}Na początku maja powróciliśmy do ojczyzny. Niestety, febra moja powracała dwukrotnie. Dziś, kiedy wyszedłem z niej szczęśliwie, mam nadzieję, że na tem zakończył się okres moich chorób starczych i że czeka mnie jeszcze spokojna i przyjemna starość w otoczeniu drogich mi osób.<br> |
{{tab}}Na początku maja powróciliśmy do ojczyzny. Niestety, febra moja powracała dwukrotnie. Dziś, kiedy wyszedłem z niej szczęśliwie, mam nadzieję, że na tem zakończył się okres moich chorób starczych i że czeka mnie jeszcze spokojna i przyjemna starość w otoczeniu drogich mi osób.<br> |
||
{{---|przed=20px|po=20px}}<br><br><br><section end=I /> |
{{---|przed=20px|po=20px}}<br><br><br><section end=I /> |