Strona:PL Teodor Jeske-Choiński Ostatni Rzymianie Tom I.djvu/152: Różnice pomiędzy wersjami
[wersja przejrzana] | [wersja przejrzana] |
Status strony | Status strony | ||
- | + | Uwierzytelniona | |
Treść strony (podlegająca transkluzji): | Treść strony (podlegająca transkluzji): | ||
Linia 1: | Linia 1: | ||
{{pk|ostroż|nie}}, jakby się skradał do upatrzonej ofiary. Jego małe, kose oczy rzucały z pod czoła szybkie, lękliwe spojrzenia. Rzadkie włosy sterczały na jego ściętej brodzie.<br |
{{pk|ostroż|nie}}, jakby się skradał do upatrzonej ofiary. Jego małe, kose oczy rzucały z pod czoła szybkie, lękliwe spojrzenia. Rzadkie włosy sterczały na jego ściętej brodzie.<br> |
||
{{tab}}Ujrzawszy na ścianie krzyż, przeżegnał się i uderzył się trzy razy w piersi.<br |
{{tab}}Ujrzawszy na ścianie krzyż, przeżegnał się i uderzył się trzy razy w piersi.<br> |
||
{{tab}}— Pokój z tobą, prześwietny wojewodo! — odezwał się.<br |
{{tab}}— Pokój z tobą, prześwietny wojewodo! — odezwał się.<br> |
||
{{tab}}— Pokój z tobą! — odpowiedział wojewoda szorstkim głosem, mierząc przybysza od czuba do stóp.<br |
{{tab}}— Pokój z tobą! — odpowiedział wojewoda szorstkim głosem, mierząc przybysza od czuba do stóp.<br> |
||
{{tab}}Jego twarz łagodna podczas gawędy z Teodorykiem, przybrała wyraz surowy.<br |
{{tab}}Jego twarz łagodna podczas gawędy z Teodorykiem, przybrała wyraz surowy.<br> |
||
{{tab}}— Jesteś chrześcianinem, a służysz u prefekta pretoryum? — wyrzekł.<br |
{{tab}}— Jesteś chrześcianinem, a służysz u prefekta pretoryum? — wyrzekł.<br> |
||
{{tab}}— Głód nie pyta o wyznanie chlebodawcy — odparł Simonides. — Najlepsze posady mają w Rzymie bałwochwalcy do rozdania. Niech ich nasze piekło jak najrychlej pochłonie.<br |
{{tab}}— Głód nie pyta o wyznanie chlebodawcy — odparł Simonides. — Najlepsze posady mają w Rzymie bałwochwalcy do rozdania. Niech ich nasze piekło jak najrychlej pochłonie.<br> |
||
{{tab}}— Czy wiesz, czego od ciebie żądam?<br |
{{tab}}— Czy wiesz, czego od ciebie żądam?<br> |
||
{{tab}}— Twoja święta gorliwość chrześciańska chce wiedzieć wszystko, co się dzieje u pogan.<br |
{{tab}}— Twoja święta gorliwość chrześciańska chce wiedzieć wszystko, co się dzieje u pogan.<br> |
||
{{tab}}— Czy możesz mi dostarczyć potrzebnych wiadomości?<br |
{{tab}}— Czy możesz mi dostarczyć potrzebnych wiadomości?<br> |
||
{{tab}}Simonides wahał się przez chwilę, zanim odpowiedział. Uśmiechnąwszy się chytrze, rzekł:<br |
{{tab}}Simonides wahał się przez chwilę, zanim odpowiedział. Uśmiechnąwszy się chytrze, rzekł:<br> |
||
{{tab}}— Gdybym mieszkał w pałacu imperatora Augusta, jak ty, prześwietny panie, nie narażałbym się na gniew Nikomacha Flawiana. To pan potężny i srogi.<br |
{{tab}}— Gdybym mieszkał w pałacu imperatora Augusta, jak ty, prześwietny panie, nie narażałbym się na gniew Nikomacha Flawiana. To pan potężny i srogi.<br> |