Strona:Klemens Junosza - Listy pedagoga.djvu/4: Różnice pomiędzy wersjami
[wersja przejrzana] | [wersja przejrzana] |
Seboloidus (dyskusja | edycje) |
|||
Status strony | Status strony | ||
- | + | Skorygowana | |
Treść strony (podlegająca transkluzji): | Treść strony (podlegająca transkluzji): | ||
Linia 7: | Linia 7: | ||
{{tab}}— Zaprowadzić do salonu — do pani..<br> |
{{tab}}— Zaprowadzić do salonu — do pani..<br> |
||
{{tab}}Młody człowiek w podskokach, lansadach właściwych cechowi kupieckiemu, otworzył mi drzwi pysznego salonu, w którym na malinowej aksamitnej kozetce, siedziała kobieta młoda, blondynka i blada jak śmierć.<br> |
{{tab}}Młody człowiek w podskokach, lansadach właściwych cechowi kupieckiemu, otworzył mi drzwi pysznego salonu, w którym na malinowej aksamitnej kozetce, siedziała kobieta młoda, blondynka i blada jak śmierć.<br> |
||
{{tab}}— Siostrzana dusza, pomyślałem sobie, a złożywszy pełen uszanowania ukłon, rzekłem:<br> |
{{tab}}{{Korekta|— Siostrzana|Siostrzana}} dusza, pomyślałem sobie, a złożywszy pełen uszanowania ukłon, rzekłem:<br> |
||
{{tab}}— Jestem Gzubski... kandydat na nauczyciela.<br> |
{{tab}}— Jestem Gzubski... kandydat na nauczyciela.<br> |
||
{{tab}}— Ach... bardzo mi przyjemnie, przepraszam że nie wstaję...<br> |
{{tab}}— Ach... bardzo mi przyjemnie, przepraszam że nie wstaję...<br> |