Strona:PL Aleksander Dumas - Wicehrabia de Bragelonne T1.djvu/286: Różnice pomiędzy wersjami
[wersja przejrzana] | [wersja przejrzana] |
→Przepisana: — |
|||
Status strony | Status strony | ||
- | + | Skorygowana | |
Nagłówek (noinclude): | Nagłówek (noinclude): | ||
Linia 1: | Linia 1: | ||
{{c|— 286 —}} |
|||
Treść strony (podlegająca transkluzji): | Treść strony (podlegająca transkluzji): | ||
Linia 1: | Linia 1: | ||
{{tab}}— |
{{tab}}— Puszczą z dymem Paryż cały, gdy przyrzeknę im bezkarność.<br> |
||
{{tab}}— Żądam od ciebie, opacie — rzekł Fouquet, ocierając pot z czoła — żądam, abyś pchnął tych stu dwudziestu swoich na ludzi, których ci wskażę w pewnej danej chwili... Czy to możliwe?...<br> |
{{tab}}— Żądam od ciebie, opacie — rzekł Fouquet, ocierając pot z czoła — żądam, abyś pchnął tych stu dwudziestu swoich na ludzi, których ci wskażę w pewnej danej chwili... Czy to możliwe?...<br> |
||
{{tab}}— Nie pierwszy raz podobna gratka im się przytrafia.<br> |
{{tab}}— Nie pierwszy raz podobna gratka im się przytrafia.<br> |
||
{{tab}}— Wierzę; lecz ci bandyci rzucą się... na siłę zbrojną?...<br> |
{{tab}}— Wierzę; lecz ci bandyci rzucą się... na siłę zbrojną?...<br> |
||
{{tab}}— Zatem, zwołaj wszystkich stu dwudziestu, opacie.<br> |
{{tab}}— Zatem, zwołaj wszystkich stu dwudziestu, opacie.{{Pw|prawdopodobnie błąd składu; powinien być w tym miejscu inny tekst}}<br> |
||
{{tab}}— Zatem, zawołaj wszystkich stu dwudziestu, opacie.<br> |
{{tab}}— Zatem, zawołaj wszystkich stu dwudziestu, opacie.<br> |
||
{{tab}}— Dobrze!... a gdzie?...<br> |
{{tab}}— Dobrze!... a gdzie?...<br> |