Strona:PL Aleksander Dumas - Wicehrabia de Bragelonne T1.djvu/118: Różnice pomiędzy wersjami
[wersja przejrzana] | [wersja przejrzana] |
Status strony | Status strony | ||
- | + | Uwierzytelniona | |
Treść strony (podlegająca transkluzji): | Treść strony (podlegająca transkluzji): | ||
Linia 13: | Linia 13: | ||
{{tab}}— Po pięćdziesiąt tysięcy każdemu z nas... porachuj!...<br> |
{{tab}}— Po pięćdziesiąt tysięcy każdemu z nas... porachuj!...<br> |
||
{{tab}}— Pięćdziesiąt tysięcy!... kolosalny interes!... ileż to człowiek musi się natłuc, zanimby doszedł do takiej sumy.<br> |
{{tab}}— Pięćdziesiąt tysięcy!... kolosalny interes!... ileż to człowiek musi się natłuc, zanimby doszedł do takiej sumy.<br> |
||
{{tab}}— A i mnie się zdaje, że i w tem trzeba się natłuc — odparł d‘Artagnan z najzimniejszą krwią. — Tym razem jednak, kochany |
{{tab}}— A i mnie się zdaje, że i w tem trzeba się natłuc — odparł d‘Artagnan z najzimniejszą krwią. — Tym razem jednak, kochany Planchecie, jest nas dwóch, ale tłuc to ja się sam będę.<br> |
||
{{tab}}— O, proszę pana, jabym na to nie pozwolił...<br> |
{{tab}}— O, proszę pana, jabym na to nie pozwolił...<br> |
||
{{tab}}— Nie, nie; ty nie możesz się tam znajdować, musiałbyś porzucić handel...<br> |
{{tab}}— Nie, nie; ty nie możesz się tam znajdować, musiałbyś porzucić handel...<br> |