Strona:PL Aleksander Dumas - Wicehrabia de Bragelonne T3.djvu/197: Różnice pomiędzy wersjami

[wersja przejrzana][wersja przejrzana]
Wydarty (dyskusja | edycje)
 
Status stronyStatus strony
-
Przepisana
+
Skorygowana
Nagłówek (noinclude):Nagłówek (noinclude):
Linia 1: Linia 1:
{{c|—   197   —}}
Treść strony (podlegająca transkluzji):Treść strony (podlegająca transkluzji):
Linia 1: Linia 1:
{{tab}}— Ponieważ może mówić o strąceniu monarchów i wzniesieniu na ich miejsce innych ten, który stoi wyżej ponad królów i trony tego świata.<br>
{{tab}}— Ponieważ może mówić o strąceniu monarchów i wzniesieniu na ich miejsce innych ten, który stoi wyżej ponad królów i trony tego świata.<br>
{{tab}}— Zatem jesteś wszechmocnym!... — zawołał Fouquet.<br>
{{tab}}— Zatem jesteś wszechmocnym!... — zawołał Fouquet.<br>
{{tab}}— Powiedziałem ci to i teraz powtarzam — odpowiedział Aramis z okiem błyszczącem i drżącemi ustami. —<br>
{{tab}}— Powiedziałem ci to i teraz powtarzam — odpowiedział Aramis z okiem błyszczącem i drżącemi ustami.&nbsp;—<br>
{{tab}}Fouquet rzucił się na krzesło i skłonił głowę na ręce.<br>
{{tab}}Fouquet rzucił się na krzesło i skłonił głowę na ręce.<br>
{{tab}}Aramis popatrzył na niego chwilę, jakby był aniołem przeznaczeń wobec słabego śmiertelnika.<br>
{{tab}}Aramis popatrzył na niego chwilę, jakby był aniołem przeznaczeń wobec słabego śmiertelnika.<br>
Linia 8: Linia 8:
{{tab}}— Na przechadzce królewskiej.<br>
{{tab}}— Na przechadzce królewskiej.<br>
{{tab}}— Bardzo dobrze.<br>
{{tab}}— Bardzo dobrze.<br>
{{tab}}I rozłączyli się.<br><br>
{{tab}}I rozłączyli się.<br>
<br><br><br>