Strona:PL Balzac - Małe niedole pożycia małżeńskiego.djvu/154: Różnice pomiędzy wersjami
| [wersja przejrzana] | [wersja przejrzana] |
→Przepisana: — |
Znacznik: Skorygowana |
||
| Status strony | Status strony | ||
| - | + | Skorygowana | |
| Treść strony (podlegająca transkluzji): | Treść strony (podlegająca transkluzji): | ||
| Linia 6: | Linia 6: | ||
{{tab}}— Ależ najzupełniej.<br> |
{{tab}}— Ależ najzupełniej.<br> |
||
{{tab}}— Nie uważasz, że ona odnosi się czasem do ciebie w sposób niewłaściwy?<br> |
{{tab}}— Nie uważasz, że ona odnosi się czasem do ciebie w sposób niewłaściwy?<br> |
||
{{tab}}— Czy ja zajmuję się studjami nad moją pokojówką? |
{{tab}}— Czy ja zajmuję się studjami nad moją pokojówką? zdaje mi się, że ty zato pilnie ją obserwujesz?<br> |
||
{{tab}}— Co takiego?... pyta Adolf tonem najwyższego zgorszenia, który zawsze sprawia przyjemność kobiecie.<br> |
{{tab}}— Co takiego?... pyta Adolf tonem najwyższego zgorszenia, który zawsze sprawia przyjemność kobiecie.<br> |
||
{{tab}}W istocie, Justysia przedstawia skończony typ pokojówki służącej u aktorki; trzydziestoletnia, pocentkowana przez ospę, ciemna jak cyganka, długie nogi a mało ciała, oczy wiecznie chorowite, zresztą dość zgrabna.<br> |
{{tab}}W istocie, Justysia przedstawia skończony typ pokojówki służącej u aktorki; trzydziestoletnia, pocentkowana przez ospę, ciemna jak cyganka, długie nogi a mało ciała, oczy wiecznie chorowite, zresztą dość zgrabna.<br> |
||