Strona:PL Balzac - Małe niedole pożycia małżeńskiego.djvu/171: Różnice pomiędzy wersjami

[wersja przejrzana][wersja przejrzana]
Wydarty (dyskusja | edycje)
 
Znacznik: Skorygowana
Status stronyStatus strony
-
Przepisana
+
Skorygowana
Treść strony (podlegająca transkluzji):Treść strony (podlegająca transkluzji):
Linia 1: Linia 1:
o mnie niezmiernie. Pan de Fischtaminel więcej ma zaufania do żony. Nie pilnuje jej bezustanku. Może dlatego właśnie nie chcesz abym chodziła do maneżu, gdziebym mogła być świadkiem twoich manewrów z tą... Fisztaminelką!<br>
o mnie niezmiernie. Pan de Fischtaminel więcej ma zaufania do żony. Nie pilnuje jej bezustanku. Może dlatego właśnie nie chcesz abym chodziła do maneżu, gdziebym mogła być świadkiem twoich manewrów z tą... Fisztaminelką!<br>
{{tab}}Adolf próbuje ukryć zniecierpliwienie jakie budzi w nim ten potok słów, który trysnął w połowie drogi do domu i nie znajduje morza kędyby mógł utonąć. Skoro Karolina znalazła się już w swoim pokoju, ciągnie bez przerwy dalej:<br>
{{tab}}Adolf próbuje ukryć zniecierpliwienie jakie budzi w nim ten potok słów, który trysnął w połowie drogi do domu i nie znajduje morza kędyby mógł utonąć. Skoro Karolina znalazła się już w swoim pokoju, ciągnie bez przerwy dalej:<br>
{{tab}}— Możesz być pewny, że, gdyby argumenty mogły mi wrócić zdrowie, zaspokoić moją chęć ćwiczenia tak zgodną z potrzebami natury, nie omieszkałbym zaaplikować ich sobie; umiem na pamięć wszystkie i sama się dobrze zastanowiłam, zanim zwróciłam się do ciebie.<br>
{{tab}}— Możesz być pewny, że, gdyby argumenty mogły mi wrócić zdrowie, zaspokoić moją chęć ćwiczenia tak zgodną z potrzebami natury, nie {{korekta|omieszkałbym|omieszkałabym}} zaaplikować ich sobie; umiem na pamięć wszystkie i sama się dobrze zastanowiłam, zanim zwróciłam się do ciebie.<br>
{{tab}}To wszystko, moje panie, może się słusznie zwać prologiem dramatu małżeńskiego, wypowiedziane jest bowiem tonem gwałtownym, z towarzyszeniem gestów, spojrzeń i innych ornamentów któremi umiecie zdobić te swoje arcydzieła.<br>
{{tab}}To wszystko, moje panie, może się słusznie zwać prologiem dramatu małżeńskiego, wypowiedziane jest bowiem tonem gwałtownym, z towarzyszeniem gestów, spojrzeń i innych ornamentów któremi umiecie zdobić te swoje arcydzieła.<br>
{{tab}}Karolina, z chwilą gdy raz zasiała w sercu Adolfa zapowiedź ''żądania nieustającego'', uczuła w duszy spotęgowaną nienawiść ''lewicy'' przeciw Rządowi. Dąsa się, i to tak okrutnie, że Adolf musi to spostrzec pod grozą ''zminotauryzowania'', gdyż wszystko, wiedzcie o tem, jest skończone między dwojgiem istot złączonych przez mera lub tylko przez miłość, z chwilą gdy jedna pozwoli sobie nie spostrzec dąsu drugiej.
{{tab}}Karolina, z chwilą gdy raz zasiała w sercu Adolfa zapowiedź ''żądania nieustającego'', uczuła w duszy spotęgowaną nienawiść ''lewicy'' przeciw Rządowi. Dąsa się, i to tak okrutnie, że Adolf musi to spostrzec pod grozą ''zminotauryzowania'', gdyż wszystko, wiedzcie o tem, jest skończone między dwojgiem istot złączonych przez mera lub tylko przez miłość, z chwilą gdy jedna pozwoli sobie nie spostrzec dąsu drugiej.
{{c|''Pewnik''}}
{{c|''Pewnik''}}
{{tab}}Zdławiony dąs staje się śmiertelną trucizną.
{{tab}}Zdławiony dąs staje się śmiertelną trucizną.<br>
Aby uchronić się przed tem samobójstwem miłości, pomysłowa Francja wprowadziła buduary. W systemie nowożytnych mieszkań, kobiety nie mogły mieć wierzb Wirgiliusza. Z zanikiem domowych kapliczek, zacisza te stały się świątyniami dąsów<ref>Bouder — dąsać się.</ref>.<br>
{{tab}}Aby uchronić się przed tem samobójstwem miłości, pomysłowa Francja wprowadziła ''buduary''. W systemie nowożytnych mieszkań, kobiety nie mogły mieć wierzb Wirgiliusza. Z zanikiem domowych kapliczek, zacisza te stały się świątyniami dąsów<ref>Bouder — dąsać się.</ref>.<br>