Strona:Juliusz Verne-Podróż naokoło świata w 80-ciu dniach.djvu/044: Różnice pomiędzy wersjami

[wersja przejrzana][wersja przejrzana]
 
m Robot automatycznie zamienia tekst (-­ +)
Treść strony (podlegająca transkluzji):Treść strony (podlegająca transkluzji):
Linia 1: Linia 1:
tym względem w porządku, ale mam nadzieję, iż mu pan paszportu nie poświadczysz.<br />
tym względem w porządku, ale mam nadzieję, iż mu pan paszportu nie poświadczysz.<br />
{{tab}}— A dlaczegóżby nie? Jeśli paszport bę­dzie w porządku, nie mam prawa odmawiać mu wizy.<br />
{{tab}}— A dlaczegóżby nie? Jeśli paszport będzie w porządku, nie mam prawa odmawiać mu wizy.<br />
{{tab}}— Ale panie konsulu, tego człowieka trzeba koniecznie tu zatrzymać, dopóki nie nadejdzie z Londynu rozkaz aresztowania.<br />
{{tab}}— Ale panie konsulu, tego człowieka trzeba koniecznie tu zatrzymać, dopóki nie nadejdzie z Londynu rozkaz aresztowania.<br />
{{tab}}— O, to rzecz pana, panie Fix, ale ja nie mogę... — Konsul nie skończył zdania, gdyż w tej chwili woźny zapowiedział przybycie dwóch nieznajomych. Do pokoju weszli pan i sługa. Pan przedstawił swój paszport, pro­sząc lakonicznie konsula o zawizowanie. Kon­sul wziąwszy do rąk paszport, czytał uważnie, podczas gdy Fix z kąta gabinetu obserwował, a raczej pożerał wzrokiem nieznajomego.<br />
{{tab}}— O, to rzecz pana, panie Fix, ale ja nie mogę... — Konsul nie skończył zdania, gdyż w tej chwili woźny zapowiedział przybycie dwóch nieznajomych. Do pokoju weszli pan i sługa. Pan przedstawił swój paszport, prosząc lakonicznie konsula o zawizowanie. Konsul wziąwszy do rąk paszport, czytał uważnie, podczas gdy Fix z kąta gabinetu obserwował, a raczej pożerał wzrokiem nieznajomego.<br />
{{tab}}Skończywszy czytanie, konsul zwrócił się do podróżnych.<br />
{{tab}}Skończywszy czytanie, konsul zwrócił się do podróżnych.<br />
{{tab}}— Pan jest Phileas Fogg? — spytał.<br />
{{tab}}— Pan jest Phileas Fogg? — spytał.<br />