Encyklopedia staropolska/Łysina: Różnice pomiędzy wersjami

[wersja nieprzejrzana][wersja nieprzejrzana]
Usunięta treść Dodana treść
nowa
 
zdb - bot dokłada noinclude, czesc 3
Linia 1:
<noinclude>
{{Nagłówek
| tytuł=[[Encyklopedia staropolska]]
Linia 11 ⟶ 12:
| tłumacz=
| stopka=
}}</noinclude>
}}
'''Łysina. '''W humorystycznem piśmiennictwie polskiem dawnych czasów łysina ludzka bywała nader często przedmiotem mniej lub więcej dowcipnych wierszy rymopisów, fraszek poetów i wesołych przypowieści szlacheckich. Możnaby z tego wnosić, że golizna na głowach ludzkich nie musiała dawniej należeć do zjawisk tak powszechnych, jak dzisiaj, skoro widokiem swoim wywoływała objawy dobrego humoru i utwory pisarskie. Kwestyi tej jednak nie będziemy tu wcale przesądzać, ograniczając się na pobieżnej uwadze, że jeżeli dzisiaj liczba łysych większą jest stosunkowo u warstw możniejszych niż u ludu więcej zbliżonego sposobem życia do natury, to nie wyłączonem jest przypuszczenie, że gdy dawniej warstwy możniejsze bliżej także żyły z naturą niż my dzisiaj, mogły mieć liczbę łysych taką w przybliżeniu, jaką dziś posiada lud nasz wiejski. Że już od kilku wieków łudzono się skutecznością medykamentów na łysinę, dowodzi tego imć p. Jakób Kazim. Haur, który w swojej „O ekonomice ziemiańskiej" podaje sposób „Aby łysina porastała." Współczesny Haurowi Wacław Potocki w swoim herbarzu wierszowanym korzysta z każdej sposobności, aby pożartować sobie z łysych. Czytamy więc w jego grubej księdze: