Strona:Niewiadomska Cecylia - Legendy, podania i obrazki historyczne 09 - Królowie obieralni.djvu/31: Różnice pomiędzy wersjami

[wersja przejrzana][wersja przejrzana]
m obejście problemu z łamaniem wierszy
Treść strony (podlegająca transkluzji):Treść strony (podlegająca transkluzji):
Linia 1: Linia 1:
{{pk|ty|dzień}} zabawy: »gonitwy« na rynku krakowskim, czyli t.&nbsp;zw. turnieje, a nakoniec »maszkary«, czyli wspaniały pochód świetnie przebranych masek, w bogatych, malowniczych i oryginalnych kostjumach, na które przez kilka godzin najpoważniejsi widzowie patrzyli z przyjemnością i zajęciem.<br />
{{pk|ty|dzień}} zabawy:&#32;»gonitwy« na rynku krakowskim, czyli t.&nbsp;zw. turnieje, a nakoniec&#32;»maszkary«, czyli wspaniały pochód świetnie przebranych masek, w bogatych, malowniczych i oryginalnych kostjumach, na które przez kilka godzin najpoważniejsi widzowie patrzyli z przyjemnością i zajęciem.<br />
{{tab}}Najpierw na złocistym wozie jeden z możnych panów jechał, przebrany za Murzyna, otoczony wspaniałym dworem w bardzo kosztownych szatach, a 8 trębaczy, też w murzyńskich strojach, trąbiło, stojąc na wozie.<br />
{{tab}}Najpierw na złocistym wozie jeden z możnych panów jechał, przebrany za Murzyna, otoczony wspaniałym dworem w bardzo kosztownych szatach, a 8 trębaczy, też w murzyńskich strojach, trąbiło, stojąc na wozie.<br />
{{tab}}Dalej szedł słoń ogromny, na którym była wieża, a z niej wyrzucano sztuczne ognie i rakiety.<br />
{{tab}}Dalej szedł słoń ogromny, na którym była wieża, a z niej wyrzucano sztuczne ognie i rakiety.<br />