Strona:PL Józef Ignacy Kraszewski - Nowele, Obrazki i Fantazye.djvu/278: Różnice pomiędzy wersjami
[wersja przejrzana] | [wersja przejrzana] |
drobne techniczne |
drobne techniczne |
||
Treść strony (podlegająca transkluzji): | Treść strony (podlegająca transkluzji): | ||
Linia 1: | Linia 1: | ||
{{Centruj|<big>'''<noinclude>33. </noinclude>Wspomnienia pana Szambelana.'''</big>}}<br /> |
{{Centruj|<big>'''<noinclude>33. </noinclude>Wspomnienia pana Szambelana.'''</big>}}<br /> |
||
{{---|40}}<br /> |
{{---|40}}<br /> |
||
<div style="text-align:right |
<div style="text-align:right; margin-right: 100px;">''Relata refero.''</div> |
||
{{tab}}Mało kto, na Polesiu i na Wołyniu całym, nie znał tego poczciwego i miłego Szambelana, który tak niespodzianie ma być wydrukowanym po śmierci. Mogliżbyśmy go zapomniéć? jednego z tych, na wieki już dla nas zaginionych ludzi epoki, która się odrodzić drugi raz nie może, a któréj synowie dogorywają, lub skonali wzdychając i tęskniąc za swoim światem. Smutne, smutne życie ludzkie, tyle nadziei w niém, tyle szumu, a potém starość w cierniowéj koronie żalów i pamiątek, i cicha zapomniana mogiła. Zstąpił już do niéj i mój Szambelan! Wieczny mu pokój! Ale umierając, nie płakał, bo szczęściem Bóg dał mu umrzéć, jak żył, swobodnym, wesołym i na sercu młodym, choć mu czas poorał czoło i posiwił włosy.<br /> |
{{tab}}Mało kto, na Polesiu i na Wołyniu całym, nie znał tego poczciwego i miłego Szambelana, który tak niespodzianie ma być wydrukowanym po śmierci. Mogliżbyśmy go zapomniéć? jednego z tych, na wieki już dla nas zaginionych ludzi epoki, która się odrodzić drugi raz nie może, a któréj synowie dogorywają, lub skonali wzdychając i tęskniąc za swoim światem. Smutne, smutne życie ludzkie, tyle nadziei w niém, tyle szumu, a potém starość w cierniowéj koronie żalów i pamiątek, i cicha zapomniana mogiła. Zstąpił już do niéj i mój Szambelan! Wieczny mu pokój! Ale umierając, nie płakał, bo szczęściem Bóg dał mu umrzéć, jak żył, swobodnym, wesołym i na sercu młodym, choć mu czas poorał czoło i posiwił włosy.<br /> |
||
{{tab}}Niechże się po nim zostanie choć to maluczkie wspomnienie, odgłos jego opowiadań, tak młodzieńczych pomimo wieku, których lubiliśmy słuchać.<br /> |
{{tab}}Niechże się po nim zostanie choć to maluczkie wspomnienie, odgłos jego opowiadań, tak młodzieńczych pomimo wieku, których lubiliśmy słuchać.<br /> |