Strona:Abraham Penzik - Przyszły rząd Polski.pdf/12

Ta strona została przepisana.

ność obserwować, jak sędzia, zwolennik sanacji, wił się w bólach i rumienił ze wstydu (widocznie nie był jeszcze zatracił w zupełności poczucia wstydu), gdy poważni i bogobojni obywatele stwierdzali swemi zeznaniami, że wybór późniejszego ministra sprawiedliwości rządu na uchodźtwie Dra. H. Liebermana został uniemożliwiony dwukrotnie, pierwszy raz w r. 1930, a drugi raz, po unieważnieniu przez Sąd Najwyższy tamtych wyborów — w 1931 r., tylko wskutek haniebnych i zbrodniczych nadużyć wyborczych. Uzyskał on jednak mandat z listy państwowej. Wiele protestów wskutek presyj rządu na Sąd Najwyższy nie doczekało się załatwienia. — Ponadto, zauważam, że podpis pod owemi tezami konstytucyjnemi ówczesnego ministra spraw wojskowych jest wątpliwego pochodzenia, bo minister był już w tym czasie tak chory, że sprawami publicznemi się nie zajmował. A w końcu, że ogłoszenie owych tez konstytucyjnych w Dzienniku Ustaw Reczypospolitej Polskiej nastąpiło w sposób nieformalny i z opuszczeniami.
Abstrahując jednak od uchybień w poprzednim ustępie wymienionych stwierdzić jeszcze raz należy, że uchwalone przez Sejm tezy konstytucyjne, mimo nadania im w ostatniem czytaniu tak zwanych artykułów, nigdy nie nabrały mocy ustawy z powodu niezastosowania, a raczej pogwałcenia istotnych wymogów i przepisów Konstytucji z 17 marca 1921, dotyczących jej rewizji i zmiany.

Nielegalność Instytucji, Urzędów i Ustaw.

Wszelkie zatem instytucje państwowe, dekrety, ustawy i urzędy stworzone, wydane, uchwalone i powstałe przy zastosowaniu przepisów tak zwanej Konstytucji z 23 kwietnia 1935 roku są nieważne, nie mają żadnego oparcia prawnego i nie są wiążą-