Strona:Abraham Penzik - Uwagi w ważnej sprawie.pdf/9

Ta strona została uwierzytelniona.

wający w Ameryce. Ze względu na to, że on pozostawał na usługach rządu polskiego w Londynie, członkowie Związku zmusili go do ustąpienia.
A w Palestynie? I tam są Polacy, którzy stoją w opozycji do rządu w Londynie.
I w Stanach Zjednoczonych, gdzie przez dłuższy czas mniemano, że wszyscy uchodźcy polscy, tu przebywający, należą do obozu reakcyjnego, jest grupa demokratów, która już nieraz zabierała głos w sprawach dotyczących Polski i jest przedmiotem wcale niewybrednych napaści ze strony reakcyjnej prasy polskiej i polsko-amerykańskiej.
Ta grupa demokratyczna, choć dotąd niezorganizowana, działa harmonijnie od wiosny 1943 roku. “Apel do Rozsądku”, skierowany przez tę grupę pod adresem rządu polskiego w Londynie, do uchodźców polskich i do Polonji amerykańskiej, nie przestał być solą w oku redaktorów powyższej prasy, choć od czasu opublikowania tego apelu upłynęło już 10 miesięcy. Z inicjatywy tej grupy wydaną została znana broszura p.t. “Przyszły Rząd Polski”, zawierająca plan sanowania obecnej sytuacji politycznej Polski, o którym “New York Times” pisał obszernie dnia 17 stycznia 1944. Członkowie tej grupy mogą się wykazać licznemi pracami publicystycznemi, które wydała Liga Kościuszkowska oraz Towarzystwo Przyjaźni Amerykańsko-Sowieckiej, a nadto artykułami i oświadczeniami w pismach polskich i amerykańskich. Kilku z nich przemawiało na publicznych zebraniach polskich i amerykańskich — w New Yorku i innych miastach. W najbliższych dniach ukaże się biuletyn informacyjny tej grupy, a później książka, zawierająca szereg poważnych artykułów i prac.
Do tej grupy należą między innymi profesorowie Zawadzki, Szymanowski i Złotowski, poeta Tuwim i działacz kulturalny T. Malinowski.
Pozatem stworzono ostatnio w New Yorku oddział Stronnictwa Demokratycznego. Program polityczny i społeczny tego stronnictwa w Polsce był bardzo liberalny. Czy oddział ten zdobędzie się na realne ustosunkowanie się do Rosji sowieckiej i nie pójdzie za nacjonalistycznym głosem Komitetu Zagranicznego tego Stronnictwa i rządu polskiego w Anglji — nie wiadomo. Okoliczność, że na czele tego oddziału stoją tacy liberali, jak prof. M. Kridl, prezes Stowarzyszenia Prawników