Strona:Angelo De Gubernatis - Maja.djvu/8

Ta strona została uwierzytelniona.

nocy skrępowanem. Zespoliłem następnie myt ten z legendą o bracie bogatym i ubogim, w Agigarty zaś postaci zdało mi się odczuć prastary kształt, wiele wcześniejszy od typu uklasycznionego kupca weneckiego Szekspira. Scena tegoczesna, inna zupełnie od tej, na której pojawiały się w średnich wiekach najzawilsze tajemnice chrześcijańskie, wątpimy, aby przyjęła ten prastary myt aryjski. – „Bogów nieba zwykliśmy dziś zastępować bałwanami ziemi”. Niech więc nie będzie dziwnem, że wolimy olbrzymie i dramatyczności pełne typy starożytne. Te w pierwowzorze swoim bliższe myśli naszej, bo bliższe natury.