Strona:Archiwum Wróblewieckie - Zeszyt II (Pamiętnik Damy Polskiej).pdf/120

Ta strona została przepisana.

obronę dogorywającej Mantuy, pocztą przystawując wyrekrutowaną nową armię z wielką artylerią. Podlug planu Alvinzego, zaczęto zewsząd atakować Francuzów, Massena, gener. franc., uprzedził ich, napadł pod Weroną, złamał i odegnał. W ten moment pod Rivoli atakował Alvinzy, wygrał batalię, plac otrzymał i 7 armat zabrał. W tem sam Buonaparte nadszedł sukursem, mocno nawzajem Alvinzego poraził, armaty swoje odebrał i kilka jeszcze zdobył i do cofnięcia się w Tyrol przymusił. Kiedy się to dzieje, gener. cesar. Provera z oddzieloną kolumną przypuszcza fałszywy atak do Legnago, a powyżej jedną milą rzuca w nocy pontony i przechodzi rzekę Adygę w nadziei, że wszystkim równie się pomyślnie udaje, pospiesza pod Mantuę. W tem Masena odpędziwszy Quadanowicha, bieży ku Legnago, napada tylną straż Provery, otacza ją, bagaże, artylerię i 2000 ludzi z bronią zabiera w niewolę. Tak się ułatwiwszy Massena, wraz z gener. franc. Angereau, dwoma kolumnami natychmiast poszedł za Proverą. Buonaparte także zostawiwszy część wojska naprzeciw Alvinzego, z resztą udał się pod Mantuę; przyszedł podczas samej akcyi, która pod murami prawie tej fortecy toczyła się. Wurmzer żadnej nie mógł uczynić wycieczki, tak go ścisnęło wojsko blokujące. Provera zatem ze wszystkich stron otoczony, po desperacku bronił się. Ta akcya była najokropniejsza, trwająca 15 godzin. z 15 tysięcy Provery, w tej bitwie 4000 w niewolę dostało się, reszta ranni albo zabici, Provera i z nim Hohenzollern i Szpork, generałowie, w niewolę zabrani, pułkowników 10, majorów 63, poruczników 42, podporuczników 42, chorążych 28; z raportów okazało się, że w tych czterech dniach żywcem zabrano 25.000, armat 60, sztandarów 24, i wielość bagażów oraz żywność w bydłach, koniach, przeznaczoną dla Mantuy, zostało w zdobyczy Francuzów. Buonaparte w tym razie raczej latał, niż biegał; i waleczności Provery oraz jego wojska, do-